PARTYJNY ROZBIÓR RYNKU NIERUCHOMOŚCI
LEGITYMACJE PO , PSL i PiS ZAMIAST STUDIÓW PODYPLOMOWYCH
Nie do wszystkich dotarło i nie wszyscy o tym wiedzą,że od niedawna doradca i zarządca na rynku nieruchomości nie musi umieć czytać i pisać, wystarczy chęć szczera i mamy na rynku partyjnego CHOCHSZTAPLERA.
Partiokratyczne rządy PO i PSL doprowadziły w sejmie do likwidacji licencji zawodowych, a co za tym idzie do likwidacji profesji , systemu szkół, ośrodków szkoleniowych i certyfikatów zawodowych.
Koalicjanci podzielili między partiami rynek nieruchomości
komercyjnych( PO) i rolnych( PSL ) i najzwyczajniej w świecie wprowadzili partyjną nomenklaturę do zarządzania wielomiliardowym majątkiem w spółkach skarbu państwa poza wszelką kontrolą społeczną.
Nastąpił w 21 wieku niewyobrażalny w innych krajach Europy partyjny podział rynku nieruchomości.
PSL włada Agencjami Nieruchomości Rolnych w całej Polsce a PO utworzyła największy w Europie moloch państwowy Polski Holding Nieruchomości, który jakimś cudem połączony został za zgodą UOKIK z brytyjską korporacją , a potem poddany kontroli tajemniczej spółki na Cyprze.
Na całym świecie zawód doradcy rynku nieruchomości jest powszechnie szanowany i odpowiednio doceniany przez klientów sprzedających swój majątek.
Nieruchomość to przecież często dorobek całego życia.
Właściciel korzystając z usług wyspecjalizowanej firmy chce mieć gwarancje, ze powierzył proces sprzedaży właściwej osobie. Taką gwarancję z jednej strony zabezpiecza państwo poprzez określenie wymogów kwalifikacyjnych i obowiązków ubezpieczeniowych od błędów w procesie sprzedaży a z drugiej sam agent dbający o klienta i wizerunek swojej firmy poprzez system szkoleń i certyfikatów oraz wymianę doświadczeń między profesjonalistami na rynku nieruchomości.
Trzeba pamiętać, że tak naprawdę to zawód doradcy na rynku nieruchomości kształtowany jest dopiero 15 lat, podczas gdy w krajach anglo-amerykańskich agenci mogą pochwalić się tradycjami i doświadczeniami liczącymi ponad 200 lat. W tych krajach zawód ten jest bardzo szanowany i poważany i cieszy się powodzeniem jako jeden z najciekawszych zawodów świata. Poznawanie historii właścicieli związanych z nieruchomościami i kontakty z kupującymi często z różnych zakątków ziemi dają niepowtarzalne możliwości poznawania ciekawych ludzi i historii z nimi związanych.
Licencje zawodowe potwierdzające wysokie kwalifikacje (specjalistyczne studia podyplomowe,egzaminy państwowe,certyfikaty szkoleniowe) były gwarantem profesjonalnej obsługi i bezpiecznej transakcji. Żeby jednak obrót na rynku nieruchomości odbywał się zgodnie z międzynarodowymi standardami muszą funkcjonować w systemie prawa zasady uczciwości kupieckiej. A tych w systemie prawa w Polsce po prostu nie ma.
Ponieważ do zarządzania nieruchomościami potrzebne były licencje i studia podyplomowe koalicjanci w ramach tzw. deregulacji zawodów [słynna III wojna swiatowa Pawlaka,Szejnfelda iGowina z doradcami na rynku nieruchomosci ] zlikwidowali wymogi kwalifikacyjne , profesje,szkoły i certyfikaty szkoleniowe !
Hulaj dusza piekła nie ma! Nie matura lecz chęć szczera zrobią z ciebie oficera !
W ten sposób uprawnienia do zarządzania i pośrednictwa na rynku nieruchomości rolnych i komercyjnych otrzymali politycy z legitymacjami PO i PSL a teraz PIS .Kosztowne studia,licencje i lata szkoleń profesjonalistów poszły do kosza.
Osoba profesjonalnie zajmująca się obrotem i zarządzaniem nieruchomościami nie musi posiadać umiejętności czytania i pisania ale musi posiadać obowiązkowe ubezpieczenia. Tylko jak ubezpieczyć głupotę od błędów i wypaczeń partyjnych koalicjantów?!…
ODPOWIEDŹ W RZĄDZIE, SEJMIE I SENACIE-co by tu można jeszcze spieprzyć w tej Polsce...?! ps. Z ostatniej chwili....sprzedam arabom most na Wisle-superokazja!
Jerzy Krajan Szymański
www.media21.org