Artur Stanisław Kalbarczyk bo o nim mowa, napisał list dający wielką nadzieję i niosący optymizm dla wielu Polaków mieszkających za granicą. Został on napisany w odpowiedzi na krążący po sieci popularny list innego Polaka mieszkającego w Anglii, który z kolei zadeklarował że nie wróci do ojczyzny.
Na naszej stronie publikujemy całość listu pana Artura Stanisława Kalbarczyka:
"Dlaczego wracam do Polski ….
List mój jest odpowiedzią na list “Dlaczego nie wrócę” ….
Wyjechałem z Polski w Czerwcu 1988 roku, decyzje jednak podjąłem rok wcześniej. Lata osiemdziesiąte późnego PRL-u, były czasami tragicznymi dla Polski, ekonomiczne bankructwo naszego socjalistycznego kraju, zmusiło do emigracji miliony głównie młodych wykształconych ludzi. General Jaruzelski rządził w Polsce, i trzymał nas wszystkich za pysk, jednak ci co mieli możliwość wyjazdu, po prostu się pakowali i wyjeżdżali, ostatni gasił światło. W kontekście historycznym, zmuszenie do tak masowej emigracji głównie młodych wykształconych ludzi, jest tragedią narodową dla całej Polski.
W Polsce byłem sportowcem, piłkarzem ręcznym, były to czasy, gdzie sportowcy w Europie Zach. byli opłacani naprawdę godziwie, w Polsce była bieda.
Wyjechałem do Grecji, i ze względu na fakt że w Gdyni byłem aresztowany i ZOMO spałowało mnie kilka razy, dostałem status “uchodźcy politycznego”, z tym tytułem i przy pomocy kilku ludzi, wylądowałem w 89 roku w Kanadzie. Chciałem się uczyć, wstąpiłem do szkoły, kursy języka, szybko podjąłem pracę, zostałem kierowcą i tak po 9 miesiącach pracy, zarejestrowałem swój własny business, zdobyłem pierwszego klienta potem drugiego, potem innych, potem rozszerzyłem swoją działalność na dystrybucje, potem dodałem jeszcze dystrybucje żywności potem zacząłem produkować żywność … firma w ciągu kilku lat rozrosła się do 25 pracowników, zacząłem wysyłać swoje produkty do różnych prowincji potem do Stanów Zjednoczonych. Można powiedzieć, że spełniał się mój “American Dream”, moje kontakty w biznesie umożliwiły mi poznać wielu ludzi czy to bilionerow, inwestorow, polityków.
Miałem swoje wzloty, upadki też zaliczyłem, w życiu nie ma czegoś takiego jak perfect … jednak określam siebie jako “człowiek sukcesu”. Największym moim sukcesem, jest jednak moja rodzina, Żona i 25 lat małżeństwa i 3 córki wszystkie na uniwersytetach.
Mój znajomy, jak mu powiedziałem że wracam do Polski, w szoku powiedział … Artur, do tego polskiego syfu nie ma po co wracać. Autor listu “Dlaczego nie wrócę” bardzo dosadnie opisuje dzisiejszą Polską realność. Więc dlaczego wracam…., oto kilka powodów.
Sytuacja w Polsce nigdy się zmieni jeśli młodzi będą wyjeżdżać… od 1945 roku, miliony Polaków wyjechało z Polski, i ja chcę powiedzieć DOŚĆ, starczy!!, tak nie można!, największą wartością każdego kraju są jego obywatele. Kolejne polskie rządy przez swoją działalnością zmuszają miliony Polaków do opuszczania Polski, i ja mówie DOŚĆ. Ja wracam do Polski i zrobię wszystko co będę mógł żeby powstrzymać fale emigracji z Polski, a co za tym idzie, niszczenie naszego kraju. Armia urzędników, biurokraci, administracja, politycy i urzędy niszczą mój Kraj, i ja zamierzam to zmienić, dlatego wracam.
Musimy wszyscy zmienić system w Polsce. Polska musi zacząć brać przykład z krajów które odniosły sukces ekonomiczny, gdzie miliony emigrantów dobija się do granic, w poszukiwaniu wolności, gdzie urzędnicy państwowi czekają na nich z otwartym rękami, gdzie indywidualny człowiek jest ważniejszy od przepisu czy ustawy państwowej, gdzie odnosząc sukces finansowy prokuratur nie stoi za drzwiami z pytaniami. Musimy stworzyć system, gdzie każdy Polak będzie mógł przynieść krzesło gdzie chce i nie zostanie aresztowany. Musimy zmienić przepisy podatkowe, znieść podatek dochodowy, znieść obowiązek ubezpieczeń pracowniczych i zdrowotnych, musimy przestać karać ludzi za prace. Musimy pozwolić ludziom pracować, otwierać biznesy, musimy przestać wtrącać się do życia rodziny. Musimy oprzeć polskie prawo na zasadach i principiach wywodzących się z dziedzictwa naszej cywilizacji, naszych ojców i naszej historii … a nie na zasadach gender czy paradach równości.
Wszystko to i więcej trzeba zrobić, żeby Polska stała się normalnym państwem.
Dlatego postanowiłem wrócić do Polski i zmienić Polskę."
Źródło: facebook.com