worlds-first-electric-car-ferry-enters-service d63d8

Pierwszy na świecie prom o napędzie elektrycznym, zbudowany w gdańskiej stoczni Aluship, już rozpoczął swoją pracę. Jednostka o nazwie Ampere obsługuje trasę  z Lavik do Oppedal w Norwegii.

Ampere zyskał etykietę pierwszego w pełni napędzanego bateriami promu samochodowego na świecie. Prom, który będzie kursował w barwach norweskiego armatora Norled, może zabrać na pokład 360 pasażerów oraz 120 pojazdów. Elektryczna jednostka będzie rozwijać prędkość ok. 12 węzłów.

Prom o długości 80 metrów i szerokości 20 metrów, jest napędzany dwoma silnikami elektrycznymi, o mocy 450 kW każdy. Jednostkę wykonano z lekkiego aluminium i przez to jest dwa razy lżejsza niż typowy prom. System zasilania został opracowany przez firmę Siemens, a cała energia będzie przechowywana na pokładzie w 120 bateriach litowo–jonowych. Ładowanie baterii statku będzie odbywać się w przystani w nocy. Statek może być także częściowo ładowany podczas wsiadania i wysiadania pasażerów. Użycie elektrycznego napędu oznacza dla armatora  redukcję zużycia paliwa aż o 60 proc.

- Ampere będzie zużywał rocznie około 2 mln kWh. W tym czasie tradycyjny prom spala milion litrów paliwa diesel i tym samym emituje 570 ton dwutlenku węgla i 15 ton tlenków azotu – tłumaczą przedstawiciele Siemens.

Wprowadzanie do floty promów zasilanych energią elektryczną staje się coraz bardziej opłacalne dla armatorów. Oprócz oszczędności na paliwie, wiele pomagają także korzystne przepisy podatkowe. Za przykład może posłużyć tu Dania. Wprowadzone tam regulacje skutkują zniesieniem części podatków od energii elektrycznej dla promów zasilanych w ten sposób, które charakteryzują się tonażem powyżej 500 ton.

Z rozporządzenia tego skorzysta już wkrótce m. in. pływający na wyspę Ærø przewoźnik, którego flota w 2021 r. będzie się składała wyłącznie z jednostek napędzanych energią elektryczną. W 2017 r. w jego flocie znajdzie się pierwszy prom elektryczny, który zastąpi statek Skjoldnæsholm. Cztery lata później Ærøfærgerne zamiast trzech jednostek zasilanych paliwem konwencjonalnym będzie posiadał cztery promy elektryczne.  
 
Źródło: gospodarkamorska.pl