- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2515
U progu zachodnich rubieży Polski pojawił się realny problem ze strony imigrantów z niemieckiego obozie koło Frankfurtu. W gminach Łęknica i w Słubice doszło już do niepokojących wydarzeń z udziałem kilkuosobowych grup uchodźców.
Uchodźcy są problemem zwłaszcza wieczorami, kiedy są hałaśliwi i zaczepiają mieszkańców polskich przygranicznych miast i wsi. W ciągu dnia widać ich również na pobliskich bazarach i w sklepach. Przychodzą do nas przede wszystkim z powodu atrakcyjnych cen i kurs euro, który pozwala wydać im więcej socjalu przyznanego przez władz nie Niemiec. Z tego powodu wojewoda lubuski Władysław Dajczak wyznaczył dodatkowe patrole piesze dla poprawy bezpieczeństwa.
Spora część uchodźców, którzy znaleźli schronienie w niemieckich obozach, uzyskała już dokumenty pozwalające przekraczać przez granicę w państwach całej strefie Schengen.
Powiązane:
Wpis na portalu społecznościowym Centrum Szkolenia Specjanego "Fenix" z dnia wczorajszego (2016-02-02)
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=dsYbm6igOFo |
Foto: facebook.com/fenix.xn / telegraph.co.uk
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
Nowa władza wprowadza limit transakcji gotówkowych. To kolejny krok ku czipom i likwidacji pieniądza papierowego?
HOT! ODSŁONY: 2559- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2559
Nowe władze Polski stawiają kolejny krok ku likwidacji gotówki. Tym razem drastycznie ograniczono limit legalnych transakcji gotówkowych jakie może zawierać firma. Teraz limit wynosi 15 tysięcy euro, czyli około 65 tysięcy złotych, a zostanie obniżony do 15 tysięcy złotych. Wszystkie inne transakcje muszą mieć formę przelewu bankowego, a gdy go nie mają, jako opłacone gotówką nie mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodu.
Prawo, które oficjalnie jest wymierzone w oszustów podatkowych stosujących karuzele VAT i inne optymalizacje, zapewne po prostu utrudni życie niektórym branżom, w których zawieranie transakcji gotówkowych stosowane jest do dzisiaj. Teraz będzie trzeba wysyłać przelewy, które krążą potem po serwerach i mimo, że lecą z prędkością światła do nadawców dochodzą niekiedy z kilkudniowym poślizgiem. Nowy rząd planuje wprowadzenie od przyszłego roku kilkukrotnie mniejszego limitu rozliczeń gotówkowych - 15 tysięcy złotych. Prawo wchodzi od 1 stycznia 2017 roku.
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=QFBM3C4Gz_k | https://www.youtube.com/watch?v=0-KE1tbz2AY |
https://www.youtube.com/watch?v=kBgtgatWDuk | https://www.youtube.com/watch?v=jvNWfq1p2K4 |
Rozpowszechniają się też płatności zbliżeniowe i jest to wygodne oraz przyspiesza obsługę. Wchodzą też nowe technologie umożliwiające płacenie za pomocą telefonu komórkowego. To ta sama technologia co chipy w kartach i można ją stosować na tych samych terminalach zbliżeniowych.
Na pozycję lidera likwidatorów gotówki wysuwa się Szwecja. Ten kraj bardzo szybko zaimplementował technologię zbliżeniową RFID. Co ciekawe to właśnie Szwedzi wprowadzili w 1661 roku jako pierwsi banknoty. Teraz to oni będą prawdopodobnie pierwszym krajem, który zmierza w kierunku ich likwidacji. Podobno nawet szwedzkie kościoły są już przygotowane do pobierania datków od wiernych w formie bezgotówkowej.
Jak podkreślają przeciwnicy gotówki, jest wiele powodów, aby zlikwidować tradycyjne pieniądze. Przede wszystkim ich zdaniem są nieporęczne, ciężkie i brudne. Poza tym transakcje zawierane z ich wykorzystaniem nie są automatycznie zapisywane, co utrudnia ich klasyfikację i sprzyja rozwojowi szarej strefy oraz przestępczości.
Ucisk fiskalny jest nieskuteczny właśnie, dlatego, że istnieje jeszcze gotówka. Trudno się, zatem dziwić, że snute są plany jej wycofania. Wystarczy wprowadzić odpowiedni monitoring transakcji i zobowiązać ustawowo każdy punkt usługowy i handlowy do posiadania czytników. Potem redukować stopniowo ilość bankomatów. Gdy zaczną znikać z ulic będzie to znaczyło, że to ostatnia faza stworzenia społeczeństwa bezgotówkowego.
Pieniądze już teraz są w większości tylko zapisami księgowymi, a gdy uda się wyeliminować gotówkę stałyby się tworem zupełnie wirtualnym. Jeśli rządy na świecie będą zdeterminowane aby utrudnić ludziom korzystania z gotówki oznaczać to będzie rozszerzenie totalitarnego ucisku. Można się domyślić, że każdy przeciwnik likwidacji takiej formy płatności będzie klasyfikowany, jako potencjalny przestępca, bo przecież praworządni obywatele nie mają nic do ukrycia.
Źródło: zmianynaziemi.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: Inquisitor
- Kategoria: BIZNES I FINANSE
- Odsłony: 8853
Zatrzymaniu podległo wszystko, co związane jest z transportem surowców, żywności, półproduktów i gotowych towarów przemysłowych wytwarzanych w ponad 200 krajach na wszystkich kontynentach. Transportem dóbr, w największej z możliwych skali, czyli transportem morskim i oceanicznym.
Nigdy, powtarzam raz jeszcze NIGDY WCZEŚNIEJ - w znanej i opisanej historii ludzkości, zarówno świata starożytnego, jak i współczesnego, nie doszło jeszcze do takiej kolosalnych rozmiarów stagnacji. Do sytuacji obecnej, kiedy praktycznie wszystkie większe jednostki pływające flot handlowych, na całym świecie, w tym samym czasie, pozostają w portach, lub oczekują zakotwiczone, lub dryfujące na wodach przybrzeżnych 5 kontynentów. Oczekując, na wystarczająca ilość towarów, gwarantującą opłacalność dokonania kursów, wypełnieniem ich luków towarowych i pokładów. Do tego kompletnego wstrzymania transportu morskiego i oceanicznego nie doszło jednak w jednej chwili. Od co najmniej ostatnich 6 miesięcy, większość handlowych jednostek pływających, w tym większość wielkich kontenerowców, niezależnie od części świata które obsługiwały, pływało będąc jedynie częściowo załadowywanymi. Tak było aż do momentu, kiedy większość armatorów, po wywiązaniu się z dostarczenia towarów przed okresem świątecznym, podjęła ostateczną decyzje o wstrzymaniu rejsów. Dalsze dokonywanie rejsów z częściowo lub w większości pustymi luka ładunkowymi, i pokładami, stało się dla armatorów zupełnie nieopłacalne.
Rozmiar, skalę, nie zawaham się użyć słowa "dramatyzm" opisywanej sytuacji, nic nie przestawia tak wyraziście, jak spadek głównego indeksu "The Baltic Exchange" (main sea freight index) [Baltic Dry Index - red.] do najniższego zanotowanego poziomu. Indeks który przez lata osiągał wartości powyżej 5 000 (rekordowo w roku 2008 ponad 11 500) spadł w drugiej połowie tego miesiąca, do wręcz niewiarygodnej liczby zaledwie 363 punktów! To już nie jest spadek - to jest katastrofa.
Powyższe informacje, świadczą dobitnie, o nie mającym wcześniej swojego odpowiednika, mogącym być katastrofalnym, kolosalnych rozmiarów spowolnieniu produkcji przemysłowej, zatem i wymiany handlowej w skali globalnej. Informacje którymi się właśnie z czytelnikami tego skromnego blogu podzieliłem, powinniście, podobnie jak ludzie w innych krajach powinni, usłyszeć w telewizji, znaleźć na pierwszych stronach gazet, lub odczytać na monitorach w czołówkach portali internetowych, oraz serwisów informacyjnych.
Dlaczego w takim razie tak się nie dzieje. Dlaczego świat się już zatrzymał, jednak jego mieszkańcy, nie są o tym fakcie informowani. Podobnie, jak nie są odpowiednio informowani przez lokalne, krajowe i światowe media o wielu innych tak ważnych dla ich przyszłych losów wydarzeniach.
Za Fatamorgan.
Komentarz:
Aktualne rejsy jednostek można sprawdzić na stronie śledzącej wszystkie fregaty w czasie rzeczywistym. Jeśli ktoś nie wierzy że to co napisał autor, to prawda to polecamy zobaczyć mapę śledzącą w czasie rzeczywistym ruch wszystkich cywilnych jednostek morskich i oceanicznych.
Działaczka antyimigranckiej organizacji do Polaków w UK: 'Proszę, chodźcie z nami! Zaangażujcie się w tę walkę z nami'
HOT! ODSŁONY: 2382- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2382
Jayda Fransen, działaczka brytyjskiej organizacji „Britain First” i organizatorka chrześcijańskich patroli w muzułmańskich dzielnicach w Wielkiej Brytanii, zwróciła się do Polaków przy okazji wielkiej manifestacji antyimigranckiej w Dewsbury.
Fransen zwróciła się do Polaków, odpowiadając na pytanie Tomasza Maciejczuka, czy Polacy są mile widziani na demonstracjach jej organizacji. „Oczywiście, że tak!” – odpowiedziała działaczka. Dodała, że w manifestacji biorą udział również Polacy. „To, że są z nami jest dla nas przyjemnością” – powiedziała. Zwróciła się również do Polaków z Wielkiej Brytanii: „Proszę, chodźcie z nami! To jest walka która dotyczy nas wszystkich. (…) Zaangażujcie się w tę walkę z nami”. Stwierdziła, że wszyscy Polacy są w Britain First mile widziani.
Materiał video:
https://www.youtube.com/watch?v=PQu2jbTQElk |
Dewsbury, położone w północnej Anglii, jest znane z wyraźnej obecności radykalnych islamistów. Wcześniej Fransen rozmawiała m.in. z grupą miejscowych Polaków, którzy przyłączyli się do marszu przeciwko islamizacji Wielkiej Brytanii.
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=fA6XcyXsxXU |
Źródło: kresy.pl / youtube.com
Foto: tellmamauk.org / defendthemodernworld.files.wordpress.com / thecommentator.com
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2842
Program publicystyczny ”Tomasz Lis na żywo” zostanie wyemitowany po raz ostatni. Wzbudzał wiele kontrowersji, jednak oglądalność programu była całkiem spora. Kontrowersyjny redaktor pożegnał się z widzami za pośrednictwem Twittera.
Emisja ostatniego odcinka programu ”Tomasz Lis na żywo” odbędzie się dzisiaj w TVP2 o godzinie 21:45. Podczas programu wystąpią: Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski, Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka.
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=1YrKfajwPUQ |
Źródło: pikio.pl / twitter.com
Foto: party.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
To zmieni twoje życie: Świadectwo wiary Chucka Norrisa i nawróconych Polaków. Oni nie wstydzą się Jezusa!
HOT! ODSŁONY: 3453- Autor: chemik87
- Kategoria: OMOMIX
- Odsłony: 3453
Chuck Norris wygłosił mowę do studentów na zakończenie roku na Uniwersytecie Liberty. Zamiast moralizować, opowiedział o tym, jak Bóg wszedł w jego życie kopem z półobrotu.
Mówiąc słowami słynnego Chucka - Pan kierował jego krokami przez wiele lat i będzie robić to dalej! Przeczytaj o jego trudnym dzieciństwie, niespokojnej karierze filmowej, ale też o tym jak serial "Strażnik Teksasu" stał się elementem jego nawrócenia. Materiał video:
Świadectwa wiary nawróconych Polaków
Przeczytaj świadectwo Chucka Norrisa:
"Robię to bardzo rzadko. Właściwie to nigdy nie przemawiałem na uczelni. Ale mam nadzieję, że gdy usłyszycie moje świadectwo, to zobaczycie jak bardzo Bóg pomógł mi w moim życiu.
Urodziłem się w Oklahomie, w bardzo biednej rodzinie. Moja mama miała jednak niezwykłą wiarę. Zabierała nas z braćmi do kościoła. Mając 12 lat zostałem ochrzczony.
Materiał video:
Przemówiene na Uniwerytecie Liberty w 2008 r. (wymagany j. angielskim}
https://www.youtube.com/watch?v=y4dEWypJn8M | https://www.youtube.com/watch?v=LcZd-H8lZsw |
Nigdy nie potrafiłem stanąć przed całą klasą, by coś powiedzieć. Za każdym razem, gdy nauczyciel prosił mnie, bym zdał sprawę z wykonanej pracy, to siedziałem i kiwałem głową, że tego nie zrobię. Bałem się powiedzieć coś w zły sposób. Siedząc w ławce też byłem zresztą cały czerwony ze wstydu.
Po skończeniu szkoły wstąpiłem do armii. Jako członek wojsk lotniczych zostałem wysłany do Korei.
To było dla mnie wprowadzenie do sztuk walki. Zacząłem intensywny trening. Gdy wróciłem do kraju, miałem już czarny pas w Tae Kwon Do i brązowy w Judo. W tamtym czasie, w latach 60., niewiele osób miało pojęcie o sztukach walki. Otworzyłem klub i zacząłem reklamować autorskie kursy.
Na swoje pierwsze spotkanie przygotowałem dokładnie to, co miałem powiedzieć. Umiałem to powtórzyć dokładnie od początku do końca. I od końca do początku (śmiech).
Do sali gimnastycznej, gdzie zorganizowałem spotkanie, przyszło aż 500 osób. Podniosłem mikrofon i powiedziałem: "Dobry wieczór panie i panowie. Nazywam się Chuck Norris i witam was bardzo serdecznie". To jest ostatnia rzecz jaką pamiętam.
Nie wiem, co się działo potem. Przypominam sobie tylko jak chodziłem po sali i pokazywałem różne ciosy.
W ten sposób przełamałem się w sobie. Przełamałem poczucie niebezpieczeństwa, które miałem w sobie przez 21 lat (...).
Pytałem Boga, co mam robić dalej. Myślałem, że będę uczył sztuk walki, ale czułem też, że tak naprawdę nie jest to moja misja. Czekałem co się stanie (...).
Jednym z moich prywatnych uczniów był znany aktor, Steve McQuenn. Zapytał, co bym robił nie mając swoich szkół sztuk walki. Zapytał też, czy byłem kiedyś aktorem. Wyśmiałem go. Nigdy nawet nie grałem w szkolnym przedstawieniu.
Ale Steve powiedział: "Jest coś w tobie, co mi się podoba. Zobaczmy, co pokaże kamera". Przekonał mnie.
Moja filozofia życia zawsze była taka: jeśli coś zaczynam, to muszę to skończyć. Zdecydowałem się więc kontynuować karierę aktora (...).
Grałem w wielu filmach, wykorzystując doświadczenie w sztukach walki. Nakręciłem swój pierwszy film o Ninja. Zacząłem odnosić sukcesy.
Niestety, wsiąkłem też w rozrywkowe życie świata Hollywood i straciłem wiarę. To niesamowite jak bardzo byłem nieszczęśliwy, choć robiłem dużo świetnych filmów i zarabiałem mnóstwo pieniędzy. Nie rozumiałem, dlaczego. Sądziłem, że być może powinienem pracować jeszcze więcej, by być jeszcze bardziej szczęśliwy.
Ale im bardziej pracowałem, im bardziej byłem sławny, tym bardziej moje serce było dziurawe, puste. Nie wiedziałem czemu.
I wtedy dostałem ofertę nakręcenia "Strażnika Teksasu". Wszedłem w to. Zaznaczyłem jednocześnie, że serial musi być zorientowany na rodzinę. Odniosłem sukces. Znowu jednak nie radowałem się tym, nie dało mi to szczęścia. I znowu nie rozumiałem, dlaczego.
Podczas mojej kariery filmowej rozwiodłem się z pierwszą żoną. Po 14 latach mój przyjaciel poznał mnie z moją obecną żoną, Giną. Gina od początku była chrześcijanką.
Nasze życie wyglądało tak, że ja chodziłem kręcić Strażnika Teksasu, a ona czytała Pismo. Czytała Biblię każdego dnia. W końcu zaoferowała, że będzie czytać mi na głos. Pewnego ranka podczas lektury usłyszałem głos Ducha Świętego: "Chuck, najwyższy czas byś do mnie wrócił".
Zrobiłem to, nawróciłem się.
Od tego czasu zaczęliśmy robić z Giną show telewizyjny. Żarliwie pragnąłem Pana. I pragnę Go cały czas. Mama zawsze mi mówiła: "Bóg ma dla ciebie swoje plany", a ja zawsze zastanawiałem się jakie. Myślałem, że plan przewidywał bycie gwiazdą filmową, ale przecież Bóg właśnie wtedy przestał być częścią mojego życia.
Dlatego założyłem fundację KickStart. Wiedziałem, że bycie instruktorem przez 15 lat pozwoliło mi przekazać tysiącom młodych filozofię sztuk walki. Pomyślałem o milionach dzieci, których rodziców nie stać na to, by wysłać je do profesjonalnej szkoły. Zastanawiałem się: "Jak mogę im pomóc? Jak do nich dotrzeć"?
Wtedy rozpocząłem program nauki sztuk walki w szkołach znajdujących się na prowincji. Tak żeby dzieciaki mogły przychodzić i uczyć się za darmo.
To było ponad 10 lat temu! Od tego czasu przez nasz program przeszło 150 tysięcy dzieci (...).
Sztuki walki wywróciły do góry nogami całe moje życie. Czuję, jak zmieniają teraz życie tysięcy dzieciaków, które dorastają w warunkach, których sam też doświadczyłem.
Na koniec chcę was zostawić z jeszcze jednym zdaniem: «Wiele zamierzeń jest w sercu człowieka, lecz to Pan kieruje jego krokami» (Prz 19, 21).
Pan naprawdę kierował moimi krokami przez wiele lat. I będzie robić to dalej. Mam nadzieję, że wy także dacie Mu się prowadzić. Wtedy nigdy nie zabłądzicie, obiecuję".
Przemówienie Chucka Norrisa miało miejsce z okazji wręczenia znanemu aktorowi dyplomu doktora nauk humanistycznych Uniwersytetu Liberty (USA, stan Virginia). Władze uczelni chciały tym samym uhonorować jego działania charytatywne.
Chuck Norris założył dwie fundacje: Make-A-Wish oraz KickStart wspomagające dzieci z ubogich rodzin.
Na początku ceremonii rektor nazwał Chucka Norrisa "takim wzorem dla młodych, który rzadko pojawia się w świecie rozrywki".
Powiązane:
Znani Polacy: Oni nie wstydzą się Jezusa Chrystusa
Źródło: deon.pl / youtube.com
Foto: shiningstranger.files.wordpress.com / portal24h.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: Joanna Krzysztofik
- Kategoria: KOBIECY KĄCIK
- Odsłony: 7925
W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia - podczas zabaw Sylwestrych w Kolonii, Hamburgu i Stuttgardzie (Niemcy) miały miejsce masowe napaści rabunkowe i seksualne na kobiety, a ich sprawcami była część imigrantów.
Zdecydowałam się poświęcić temu oddzielny wpis, ponieważ to jedyny przypadek z gatunku "kobiety i imigranci", który odbił się szerokim echem w świecie. Przytaczam ponownie podane przez siebie w poprzednim wpisie cztery linki do informacji o tym.
Wielkim skandalem w tej sprawie jest marność działań policji, pięciodniowe opóźnienie niemieckich mediów w powiadomieniu opinii publicznej, oraz reakcje co niektórych polityków i innych osób publicznych na to całe wydarzenie. To wszystko aż prosi się o manto! Oczywiście, znalazły się też prawdziwe głosy rozsądku. Przytoczę i skomentuję teraz przykładowe postawy.
Wypowiedź p. Renaty Kim, dziennikarki gazety Newsweek na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia (7.01.2016)
Razem z redaktorem naczelnym "Do Rzeczy", Pawłem Lisickim byli gośćmi w programie "Komentatorzy".
Pan Lisicki ostro potępił zarówno sprawców samych napaści jak i zatajenie przez dziennikarzy informacji o tym przed niemiecką opinią publiczną, która o wszystkim dowiedziała z mediów społecznościowych. Dziękuję Panu :)!
Opinie p. Kim na jego słowa zwalają z nóg.
Doszło do kilkudziesięciu, może nawet kilkuset napadów na kobiety. Dziennikarze bardzo starannie chcieli sprawdzić kto dokonał tych napadów. (...) Twierdzę, że problem jest, natomiast rozumiem dziennikarzy (...) Rozumiem, dlaczego zwlekano z tą informacją nie chcąc wywoływać takiego podniecenia i takich antyimigranckich nastrojów. Próbowano dociec prawdy. Być może popełniono błąd, być może za długo czekano, być może za długo policja nie udzielała tych informacji. Druga strona wykorzystuje to w absolutnie okropny sposób by wywoływać anty-imigranckie nastroje.
Jeśli według niej niemieckim dziennikarzom trudno było od razu dociec tożsamości winowajców, to nie wystarczyłoby poinformowanie o samym zajściu "W Sylwestra [miejsca zajść] miały miejsce masowe [co konkretnie, oraz wszystkie 100% prawdziwe informacje]. Tożsamości sprawców na razie nieznane."?!
Czy ci uchodźcy, którzy przybyli do Niemiec w ubiegłym roku? Okazało się, że nie. Policja nie miała takich informacji. Więc aby nie wywoływać paniki, wstrzymywano się z ogłoszeniem tej informacji.
Trzeba zaznaczyć, że dziś już wiadomo, że większość napastników to starający się teraz o azyl w Niemczech - a o tym, że większość napastników nie była Niemcami, ale imigrantami, policja wiedziała od początku. Policja oficjalnie przyznała, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia w centrum Kolonii ponad 1 tys. mężczyzn, których wygląd wskazywał na pochodzenie z krajów arabskich lub Afryki Północnej dokonywało napadów na kobiety.
Tymczasem prawica zarówno w Niemczech jak i w Polsce, wszyscy ci, którym niemiła jest obecność imigrantów i uchodźców, natychmiast wykorzystali to propagandowo i uderzyli w samą stosowność i skuteczność polityki imigracyjnej. (...) W ten sposób prawica wykorzystuje antyimigranckie nastroje. Więc ja rozumiem każdego dziennikarza, który zastanawia się piętnaście razy, jak podać taką informację, jak ustalić kto naprawdę stoi za atakami, bestialskimi, brutalnymi, okropnymi, nie do usprawiedliwienia w żaden sposób, kto wie dokładnie jak taka informacja zostanie wykorzystana przez prawicę. (...) Dowiedziałam się o całej sprawie z tweetów, jakie otrzymywałam właśnie od zwolenników prawicy, które brzmiały mniej więcej tak "A może by się pani wybrała do Frankfurtu i tam została zgwałcona? A może by tam pani wysłała swoją córkę?"
Co według niej jest definicją "prawicy"?! Nie odpowiedziała p. Lisieckiemu na to pytanie.
W końcu p. Lisicki mówi:
Niemiecka telewizja ZDF przyznała się, że popełniła błąd. A Pani Redaktor chce twierdzić, że oni tego błędu nie popełnili, chociaż oni się już przyznali do tego błędu. Chociaż wszyscy niemieccy analitycy twierdzą, że być może doszło do złamania reguły, i że władze wywierały nacisk na ZDF. I to nie mówią żadni "twitterowcy", tylko to mówią poważni analitycy. A Pani Redaktor będzie szła w zaparte i twierdziła, że nic się nie stało, nie ma żadnego problemu, tylko zwariowana prawica wysyła twitty.
Ma Pan rację :)!
Na stronach Newsweeka babka idzie w zaparte, że nie popiera cenzury - jednak po jej wypowiedzi z "Trójki" wnioskuję, że w pewnych przypadkach ją popiera. Rozumie, że dziennikarze odmawiali niemieckim obywatelom prawa do informacji o Sylwestrowych ekscesach z obawy przed pojawieniem się niechęci do polityki imigracyjnej niemieckiego rządu, oraz wzrostem poparcia dla prawicy. Jak takie postawy oraz rozumienie ich nazwać inaczej jak nie bronieniem cenzury?
Ta babka jest gotowa zaryzykować zaistnieniem kolejnych wypadków i narazić następne kobiety. Przecież zajścia w Niemczech to nie jest przypadek odosobniony.
Wypowiedzi Henriette Reker, burmistrz Kolonii (www.independent.co.uk 5.01.2016, kresy.pl 6.01.2016 09.09.50)
W sprawie wydarzeń w Kolonii zwołano konferencję prasową, na której p. Reker była obecna. Powiedziała, że imigrantom należy wytłumaczyć, że radosne zachowanie kobiet jak w feralnego Sylwestra nie oznacza zaproszenia do erotycznych igraszek. Natomiast nie wspomniała nic o pociągnięciu napastników do odpowiedzialności! A dalej skupiła się tylko na tym co umknęło ofiarom a propos ich samoobrony. Powiedziała, że kobiety muszą dostosować swój "kod komunikacyjny" dla zapobieżenia kolejnym napaściom podczas wydarzeń takich jak to w Sylwestra, oraz zapowiedziała pojawienie się w sieci instruktarzu dla kobiet jak to robić (m.in. zachowanie dystansu na długość rąk). Nie wspomniała nic o pociągnięciu sprawców do odpowiedzialności - z ignorancji, albo celowo!
Wypowiedzi prof. Magdaleny Srody w wywiadzie dla Super Expresu (8.01.2016 21:46)
Konkluzją jej słów jest obwinianie mężczyzn za całe zło tego świata - bo widać, że w odpowiedziach na pytania ciągle próbuje zbaczać w tym kierunku z tematu. To ja teraz dam odpór komentarzach.
W Sylwestra w Niemczech sprawcami byli nie "przede wszystkim mężczyźni"! Lecz ta część mężczyzn-imigrantów, która jest niewychowana i ma w dupie poszanowanie czyjejś godności i kręgu kulturowego, do którego przybyla - skoro postępuje według wspomnianej przeze mnie w poprzednim wpisie zasady "kobieta bez burki sama prosi o to, by ją atakować" [ tu podałam przykład cymbała popierającego tę zasadę [ndie.pl 13.04.2013] Shahid Mehdi: Europejki prowokują seksualnie i pragną naszych gwałtów ], akceptowalnej przez część świata muzułmańskiego! Czyli tło kulturowe, wbrew opinii prof. Środy, ma tu pewne znaczenie! Ona sama powiedziała, że w sprawie przyjmowania imigrantów "musi być silny warunek: jesteśmy gościnni, możecie tu przebywać, zachować własną tożsamość, ale musicie respektować nasze prawa. Przede wszystkim prawa człowieka i obywatela. To fundamentalny wymóg." Natomiast wszelkie przejawy zła należy piętnować bez względu na nację, rasę, religię, itp. winowajcy - co również przyznała.
Jednak, jednocześnie mówiąc, że nie można przypisywać zła jednej grupie, itp., prof. Środa sama to robi piętnując ludzi wierzących (nie z konkretnej religii, ale po prostu wierzących) i patriarchat - insynuując, że wszędzie gdzie głową jest mężczyzna to jest brud, smród i ubóstwo. A prawda jest inna!
Problemem złego traktowania kobiet są wynaturzenia patriarchatu, a nie on sam!
Nota bene, nie będę dyskutować która płeć częściej dopuszcza się przemocy seksualnej, lub jakiejkolwiek innej formy znęcania się nad drugą. Natomiast faktem jest, że przypadki gdy mężczyzna jest winowajcą, a kobieta ofiarą są bardziej medialne. A nawiązując konkretnie to słów prof. Środy, to sprawcami przemocy seksualnej jest ta grupa mężczyzn i kobiet, która nie została wychowana m.in. w szacunku zarówno do samych siebie i przedstawicieli swojej płci jak i przedstawicieli płci przeciwnej!
W kontekście traktowania kobiet historia ma mało do rzeczy, bo w każdej epoce występuje paleta od szowinistów, damskich bokserów, itp. po gentlemanów!
Podaję dwa przykłady z Biblii, w których kobietę potraktowano jak należy - za wzór stawiam tu Jezusa, który stanął w obronie dwóch prostytutek.
Fragment Ewangelii wg Św. Jana
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Wszystek lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją na środku, powiedzieli do Niego: "Nauczycielu, kobietę tę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?". Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, nachyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień". I powtórnie nachyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: "Niewiasto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?" A ona odrzekła: "Nikt, Panie!". Rzekł do niej Jezus: "I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz". [J 8, 1-11]
Fragment Ewangelii wg Św. Łukasza
Jeden z faryzeuszów zaprosił Go do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku, i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła łzami oblewać Jego nogi i włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem. [Łk 7:36-38] (...) Potem zwrócił się do kobiety i rzekł Szymonowi: Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twego domu, a nie podałeś Mi wody do nóg; ona zaś łzami oblała Mi stopy i swymi włosami je otarła. [Łk 7,44]
Innymi słowy, nie każdy mężczyzna w historii był jak mąż królowej Marii Stuart czy mąż carycy Katarzyny II!
Powyższe dwa przykłady z Biblii pokazują też, że religijność nie oznacza fanatyzmu, prowadzącego do ranienia kogokolwiek, w przeciwnym razie zamienia się w karykaturę (faryzeusze). Tu w swoich wpisach podaję dla poparcia swoich opinii inne przykłady z Biblii, oraz działań według jej wskazówek: 1, 2.
Na słuszne stwierdzenie p. Kingi Dunin, że "tam, gdzie jest dużo wyrwanych ze swojego naturalnego środowiska mężczyzn, tam takie rzeczy mogą się zdarzać" prof. Środa jedynie skromnie wyraziła brak usprawiedliwienia dla incydentów w Niemczech, a potem nagle zmieniła nieco temat mówiąc o "potężnym zagrożeniu dla porządku publicznego ze strony kiboli". Że kibole psują opinię reszcie kibiców to inna para kaloszy - ale to nie powód, by prof. Środa zmieniała temat rozmowy!
Że niemiecka policja dała ciała w Sylwestra to akurat prawda. To tylko oznacza co następuje. Po pierwsze, spora część mężczyzn ma wykastrowane charaktery i brak jej jaj, by bronić niewinnych. Dlatego rodzice chłopców już teraz powinni wziąć się za wychowanie swoich synów, by nie wyrośli na takich! I uwaga - nie chodzi o robienie tego byle jak - lecz o naukę wykorzystywania siły tak, by nie popaść również w drugą skrajność, objawiającą się m.in. w pieniactwie i damskim bokserstwie - czyli, de facto, m.in. w tym, czym popisali się Sylwestrowi napastnicy! Innymi słowy, rodzice powinni modelować temperamenty swoich synów tak, by wykorzystywali je z pożytkiem i bez szkody zarówno dla siebie jak i innych, w tym kobiet! Po drugie, policja kuleje. Dlatego trzeba tamtych malowanych funkcjonariuszy wywalić z policji na zbity pysk, oraz poprawić prawo i sposób naboru do policji!
Prof. Środa mówi:
Każda grupa mężczyzn, którzy myślą, że są panami świata, jest zagrożeniem dla innych, dla kobiet czy pokoju. Tym bardziej, im bardziej hołdują oni "tradycji", zgodnie z którą mężczyzna "może więcej", "musi się wyszumieć", "agresja to jego naturalna cecha" etc.
Ja zamiast tępienia ich temperamentów proponowałabym to, co w przypadku wychowywania synów!
I niech ta kobieta nie szafuje tak tymi genderami, egalitaryzmami, itp. bo jej wypowiedzi wcale nie brzmią przez to mądrzej! Inna para kaloszy, gdy kobieta ma prawo do kształcenia się, pracy, itp. ale nikt jej nie pokazuje palcami, jeśli zechce ona być tradycyjną kobietą. Tu jestem na tak! Jednak ta feministępota i jej podobni wciskają nam na chama m.in. parytety, zmuszające nieraz do uzupełniania list wyborczych osobami bez kwalifikacji czy chęci do polityki, oraz model "kobiety zasuwającej na kilku etatach w ramach samorealizacji"!
Nie skupia się na wykryciu, napiętnowaniu i pociągnięciu do odpowiedzialności sprawców Sylwestrowych zajść w Niemczech, jakimkolwiek wsparciu ich ofiar, oraz eliminacji źródła tych wszystkich tarć - czyli nadmiernego angażowania przez aparaty państw biurokracji w sprawie imigrantów. Zamiast tego, rusza swoim jęzorkiem w rytm zwymyślania mężczyzn jak burych suk!
Reasumując, po tym co tu przedstawiłam widać, że prof. Środa w większości wygaduje bzdety - z głupoty, lub celowo!
Wypowiedzi prof. Joanny Senyszyn w wywiadzie dla NaTemat.pl (11.01.2016)
Wydaje się ona podchodzić do tego ciut logiczniej niż prof. Środa. Widzę tu jej drobne zreflektowanie się w porównaniu do tego, co mówiła ostatnio odnośnie imigrantów, ale i niedociągnięcia merytoryczne.
Jak pani, jako feministka, podchodzi do ostatnich wydarzeń w Kolonii, gdzie imigranci dopuścili się gwałtów?
Przede wszystkim trzeba potępić zachowania, które miały miejsce w Niemczech. Agresja mężczyzn była skandaliczna. Policja musi znaleźć sprawców. Obojętnie kto to będzie muszą być zastosowane sankcje względem sprawców. Jeśli okaże się, że to są imigranci, muszą być natychmiast wydaleni. Tylko takie natychmiastowe działanie - wręcz zastraszające - uchroni kobiety, a my musimy przede wszystkim dbać o bezpieczeństwo obywateli UE.
Tak, sprawców trzeba znaleźć i pociągnąć do odpowiedzialności bez względu na ich rasę, religię, itp..I uwaga - nie umknął mojej uwadze prztyczek pod adresem płci męskiej! Jeśli prof. Senyszyn chodziło o konkretne jednostki, mogła powiedzieć "tych mężczyzn"!
Niemieckie media bardzo późno podały informację do wiadomości publicznej o atakach w Kolonii i innych miastach. Policja również tuszowała sprawę. Były rzecznik policji, Mariusz Sokołowski, stwierdził, że to pokłosie źle stosowanej poprawności politycznej.
Tak – media przepraszały, że dopiero po 5 dniach podano to do wiadomości opinii publicznej. Myślę, że nie tyle boimy się cokolwiek powiedzieć, ile nie chcemy wzbudzać niechęci i doprowadzać do odwetu. Można sobie wyobrazić, że odwetowo nastąpiłyby ataki na emigrantów, w szczególności mężczyzn, i następowałaby eskalacja nienawiści.
Nie wykluczam, że właśnie chęć uniknięcia tego była motywem takiego działa, ale oczywiście jest to działanie niewłaściwe. W dzisiejszych czasach dowiadujemy się prawie natychmiast. Nie czarujmy się, że szczególnie tego rodzaju informacje powinny być przekazywane jak najszybciej. Powinna była być podjęta natychmiastowa reakcja, bo tylko taka może zapewnić większe bezpieczeństwo obywatelom unii.
Te motywacje nie usprawiedliwiają zatajania skandalicznych zachowań, rozwalających porządek społeczny! Jeśli byłyby jakieś odwety i oberwałaby ta część imigrantów, która nikogo nie krzywdzi - to i tu trzeba pociągać sprawców do odpowiedzialności! Powtarzam, na cel konkretnego sprawcę, nie grupę, do której on należy!
Czy w związku z tym, że sprawcami byli imigranci, powinno się podjąć nowy wątek w dyskusji o polityce imigracyjnej?
Trzeba uwzględniać wszystkie aspekty napływu migrantów. Ale należy pamiętać, że nie istnieje odpowiedzialność zbiorowa – odpowiedzialność muszą ponosić tylko sprawcy. Nie może się to rozciągać na całe grupy etniczne i rasowe. To spowodowałoby fatalne skutki.
Aspekty są takie, że aparaty państw nadmierne angażują biurokrację w sprawie imigrantów, zamiast pozostawić lwią część prywatnym inicjatywom.
Ponadpartyjna konferencja prasowa "Kobiety przeciw szariatowi" (czwartek 14.01.2016)
Ma ona na celu potępienie scysji w Niemczech i reszcie Europy. Udział w niej wzięły Anna Maria Siarkowska i Magdalena Błońska (posłanki Kukiz15), Miriam Shaded (prezes fundacji Estera), oraz Magda Papierz, Katarzyna Zaleśna i Beata Żołnieruk (działaczki partii KORWiN). Dziękujemy wam bardzo, dziewczyny :)!
[Opublikowany 14.01.2016] |
Protest Poznańskich struktur partii KORWiN w obronie Europejek (sobota 16.01.2016) na Placu Wolności w Poznaniu
Przyszlo ok 1300 Poznaniaków, by wesprzeć działaczy. Oto relacja z wtkplay.pl. Na proteście z Poznańskich działaczy byli obecni Joanna Wargin-Tarchała, Radosław Apicionek (strona autorska), Piotr Sienkiewicz, Mateusz Bartosiewicz, Damian Kupka, Bernadeta Bednarek (strona autorska) i Maciej Kąkolewski. Dziękujemy wam, kochani, oraz wszystkim innym przybyłym na protest :)!
Protest polskich kibicow podczas ostatniego meczu siatkówki Polska-Niemcy
Polscy kibice (a nie ich czarne owce, czyli kibole) przyszli z transparentem „Protect your women not our democracy!” („Chrońcie swoje kobiety nie naszą demokrację!”. Dzięki wielkie, chłopcy - dzielni jesteście :)! Wszyscy mężczyźni powinni brać z was przykład :)!
https://www.youtube.com/watch?v=RNS-tmIcmzE |
[Opublikowany 10.01.2016] |
Minusem było to, że niestety niemiecka policja wyrywała im ten transparent - a nie widziałam, by musiała interweniować, burd nie było. Takcy tu z tych mundurowych kozacy, a obronić tamte biedne kobiety, to nie dało rady? [Zajście z kibicami komenstuje m.in. serwis odbudowarp.pl w dniu 11.01.2016.] Zresztą, dopiero Sylwestrowe ekscesy zmusiły policję do przyznania się, że nie radzi sobie ona z poziomem przestępczości w pewnych rejonach Niemiec. [O stanowisku policji donosi m.in. serwis wMeritum.pl w dniu 7.01.2016.]
Plakaty z prowokacyjnym haslem „Dla dobra Unii Europejskiej nie krzycz zbyt głośno, gdy gwałci Cię uchodźca” - partia KORWiN w Mińsku Mazowieckim
Plakaty z tym hasłem wiszą już na kilku słupach ogłoszeniowych w mieście. Jak podaje serwis minskmaz.com (18.01.2016), tamtejszy oddział partii KORWiN po raz kolejny wyraża w ten sposób swoją dezaprobatę wobec formy polityki imigracyjnej Polski. Serwis zacytował również wypowiedzi dwojga tamtejszych działaczy.
Akcja plakatowa ma na celu uświadomienie mieszkańcom Mińska Mazowieckiego, że w miejscach gdzie znajdują się ośrodki dla tzw. uchodźców zwiększa się liczba przestępstw, szczególnie gwałtów popełnianych przez imigrantów. Do przeprowadzenia tej akcji skłoniły nas, wydarzenia które miały miejsce w Niemczech. W tej sprawie najbardziej bulwersuje postawa Pani Burmistrz Kolonii, która zamiast stanąć po stronie molestowanych, okradanych i gwałconych kobiet, wydała oświadczenie że kobiety powinny trzymać się na „dystans wyciągniętej ręki” od obcych mężczyzn. Pani Burmistrz zaprzeczyła jakoby wydarzenia w Kolonii miały jakikolwiek związek z „uchodźcami”, szef tamtejszej policji ma inne zdanie. Jedyną oskarżoną po wydarzeniach w Kolonii została dziewczyna, która odważyła się powiedzieć przed kamerami, co w Sylwestra robili mężczyźni o ciemnej karnacji. Została oskarżona o rasism…Czy chcemy, tego samego w Polsce?
– Izabela Reduch, przewodnicząca oddziału.
Uważam że PiS powinien wycofać się z przyjmowania imigrantów. Ściąganie tych ludzi na siłę jest błędem a jeszcze większym jest dawanie im pieniędzy za nic. Mamy na zachodzie przykłady co Ci ludzie robią gdy im się nudzi, sytuacja w Kolonii, a kilka dni temu usłyszeliśmy o zgwałconym 3 latku w obozie dla uchodźców w Norwegii. Brońmy Swoich kobiet i nasze dzieci przed taką kulturą. Nie chcemy żadnych zapewnień rządu że będzie dobrze i panują nad sytuacją. Niemcy podobno panują, Szwecja czy Holandia a każde z tych państw ma tzw. strefę imigrantów której nie kontrolują. To nie są uchodźcy to jest już inwazja
- Tomasz Romanyszyn, v-przewodniczący oddziału.
Na swoim blogu opinię na ten temat przedstawia p. Janusz Korwin-Mikke - [ korwin-mikke.blog.onet.pl 10.01.2016 ]. Panu również bardzo dziękujemy :)!
Na zakończenie; co wybierzecie, siostry?
Źródło: Tac Tissy
- Autor: Inquisitor
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 4558
Wirus Zika, teraz obwiniany za deformacje mózgu dziecka w łonie matki i małogłowie, był wśród nas od dawna. Od późnych lat 40-tych XX wieku powodował, w najgorszym wypadku lekkie dolegliwości, i nagle, bez żadnego ostrzeżenia lub wyraźnej przyczyny, teraz powoduje tak przerażającą chorobę? Co więcej, badania wielu kobiet, które urodziły dzieci z deformacjami, nie wykazały w ogóle obecności wirusa Zika w ich organizmach.
Więc co może być przyczyną tego, że dzieci rodzą się z małogłowiem i uszkodzonymi mózgami? Nie przyjmuj, że występuje wyłącznie jedna przyczyna choroby. To bywa mylące. Wiele różnych czynników może, w połączeniu, powodować chorobę i śmierć.
W wypadku fenomenu "Zika" są to, na przykład:
Jeden: użycie pestycydów w Brazylii
Brazylia, epicentrum kryzysu "Zika", używa więcej pestycydów, niż jakikolwiek inny naród na świecie. Niektóre z nich są zabronione w 22 krajach. Co do dzieci rodzących się z małogłowiem, badania zaczerpnięte z Environmental Health Perspectives (Lipiec, 2011), "Urinary biomarkers of prenatal atrazine exposure..."
"Występowanie, w porównaniu do braku wymiernych poziomów [pestycydów], atrazyny lub konkretnego metabolitu, miało silny związek z IUGR płodu ... i małym obwodem głowy ... Zmniejszenie obwodu było też związane z metachlorem zawartym w herbicydzie."
Atrazyna i metachlor są stosowane w Brazylii.
Dwa: Szczepionka TdaP
Mamy kolejny podejrzany przypadek "koincydencji". Badanie opublikowane przez US National Library of Medicine, "Pertussis in young infants: a severe vaccine-preventable disease" mówi wprost:
... z końcem roku 2014 [Brazylijskie] Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wprowadzenie szczepionki TdaP dla wszystkich kobiet w ciąży w Brazylii."
Oczywiste, że grupą docelową były kobiety w ciąży, które teraz rodzą dzieci z małogłowiem i uszkodzonym mózgiem, a rekomendacja szczepień wprowadzona została niedawno.
Barbara Loe Fisher, z Narodowego Centrum Informacji o Szczepieniach, pisze:
"Firmy farmaceutyczne nie wykonały badań bezpieczeństwa i efektywności szczepionek przeciw grypie i TdaP dla kobiet w ciąży, zanim szczepionki licencjonowano w USA i prawie nie ma danych na temat stanów zapalnych lub innych reakcji biologicznych na te szczepionki, mogące mieć wpływ na ciążę i wynik porodu ... Food and Drug Administration (FDA) wymienia szczepionki przeciwko grypie oraz szczepionki Tdap jako kategorii B (dla ciąż) lub C (biologicznych), co oznacza, że odpowiednie badania nie zostały wykonane u ludzi, w celu wykazania bezpieczeństwa dla kobiet w ciąży i nie wiadomo, czy szczepionki mogą spowodować uszkodzenie płodu lub wpłynąć na zdolność rozrodczą. Producenci szczepionek przeciw grypie i TdaP stwierdzili, że badania toksyczności i wpływu na płodność człowieka są niewystarczające i ostrzegają, że szczepionki przeciwko grypie oraz szczepionki TdaP powinny być podawane kobietom w ciąży, tylko w razie wyraźnej konieczności".
Trzy: Genetycznie modyfikowane komary, wypuszczone w Brazylii na wolność, w celu zwalczenia Dengi - projekt wdrożony przez Oxitec, korporację zasilaną grantami przez fundację Billa Gatesa
W pewnej miejscowości w Brazylii, nieustannie notowano podwyższoną zachorowalność na Dengę, odkąd komary GM zostały wprowadzone by walczyć z tą właśnie chorobą.
Hipoteza naukowa brzmiała następująco: samce komarów GE, zapładniając naturalnie występujące samice, spowodują pojawienie się potomstwa które nie rozwinie się ponad stan larwalny. I gwałtowny przyrost naturalny komarów jest jedynym "dowodem", że wielki eksperyment jest bezpieczny. Brak długoterminowych badań wpływu na zdrowie jest odbiciem tego, co się stało, kiedy zostały wprowadzone uprawy GMO: żadnej nauki, jedyne mdłe zapewnienia.
Nie trzeba dodawać, że bez szeroko zakrojonych badań laboratoryjnych, nie ma sposobu, aby powiedzieć, jakie toksyczne substancje komary GE mogą właściwie przenosić, oprócz tego, co twierdzą naukowcy. Już to powinno spowodować zapalenie się czerwonej lampki.
Wszędzie tam, gdzie komary GE zostały wprowadzone lub zostaną wkrótce wprowadzone, nie przeprowadzono konsultacji z zamieszkałymi tam populacjami ludności. Decyzje zostały podjęte jednostronnie przez rząd, z edyktu korporacyjnego. Jest to kolejny eksperyment na ludziach na wielką skalę.
Cztery: Produkcja pestycydów w Brazylii
Reuters, 19 maja, 2015, "Brazil prosecutors seek $16 million from pesticide makers"
"Brazylijski prokurator powiedział w poniedziałek, że starają się o co najmniej 50 mln reali ($ 16,6 mln dolarów) od producentów pestycydów, za domniemane naruszenia zasad bezpieczeństwa w zakładzie odbioru zużytych pojemników po pestycydach ... Producenci ci, prokurator powiedział, to brazylijskie oddziały BASF, DuPont, Monsanto, Nufarm, Syngenta, Adama, KMF i Nortox ... zarzuty postawiono gdy naukowcy, regulatorzy, służba zdrowia i konsumenci coraz częściej skarżą się, że stanie się Brazylii potęgą rolną, doprowadziło do niebezpiecznego i nadmiernego stosowania pestycydów. Reuters poinformował w kwietniu, że co najmniej czterej zagraniczni producenci sprzedają w Brazylii pestycydy, które nie zostały dopuszczone na rynki krajowe."
Jak wygodne dla tych gigantów korporacyjnych: by uniknąć odpowiedzialności za przerażające efekty ich działalności - nagle pojawia się wirus, odtąd powszechnie przedstawiany jako winowajca.
Pięć: Ciężkie i endemiczne niedożywienie, brak podstawowej infrastruktury sanitarnej i powszechne ubóstwo
Są to główne czynniki chorób i śmierci, w obszarach, gdzie są powszechne (na przykład główne części Brazylii). Ich wynikiem jest osłabienie układu odpornościowego, przez co wszystko, co wypływa z wodociągów, jak zarazki lub substancje toksyczne wprowadzone działalnością człowieka, powoduje katastrofalne następstwa dla organizmu.
Sześć: Spraye anty-komarowe
The Guardian, 26 stycznia, 2015, "Brazil is 'badly losing' the battle against Zika virus, says health minister"
Spraye są obecnie rozdawane 400.000 kobiet w ciąży w Brazylii. Naturalnie, zawierają one wiele toksycznych składników. Czy jest lepszy sposób, aby zwielokrotnić siłę ataku na matki i ich nienarodzone dzieci? Na przykład, powszechnie stosowane fosforany organiczne w sprayu, miewają bardzo destrukcyjny wpływ na układ nerwowy.
Niektóre lub wszystkie z tych sześciu wymienionych elementów, w połączeniu z innymi, powodują nieustający atak na ludzkie życie.
Nie zapomnijmy też o Igrzyskach Olimpijskich w Rio, które odbędą się w sierpniu. Możliwych jest wiele scenariuszy, które mogą się rozegrać na oczach publiczności świata, siedzącej przed telewizorami. Czy Zika zostanie ogłoszona globalną pandemią? Czy szczepionka przeciw Zika zostanie magicznie "odkryta" i szybko wdrożona do produkcji, idealnie w czas, by pokazać (jako reklama) linie ludzi sumiennie wlokących się, aby otrzymać zastrzyk?
Każda fałszywa epidemia jest, w części, wykorzystywana do tworzenia atmosfery strachu, by w następstwie wywołać w społeczeństwie ślepą posłuszność nakazom służb medycznych i rządowych. Niewidzialny zarazek odgrywa rolę "malutkiego terrorysty" w tej sztuce teatralnej.
Tajne operacje medyczne należą do najbardziej niebezpiecznych, ponieważ wydają się być neutralne politycznie, nie płyną pod żadną konkretną banderą, a ich oficjalnym mottem przewodnim są szczytne cele humanitarne. Ale w rzeczywistości, nowoczesna medycyna "Rockefeller'a" jest skonstruowana jako ogromny partner dla globalizacji planety. Wg jej wizji, od kołyski po grób: każdy człowiek kroczy przez całe życie ścieżką choroby, diagnozy, diagnozy po diagnozie, przyjmowania toksycznych leków i szczepionek na każdym kroku, które osłabiają jego ciało i otępiają, by nie był w stanie dostrzec co dzieje się poza jego prywatnym kręgiem cierpienia, oraz by nie był w stanie oprzeć się totalitaryzmowi politycznemu.
Aktualizacja: 30 stycznia 2016
Jak podaje DailyMail, w artykule "Zika vaccine may be ready for emergency use this year -developer":
"Szczepionka przeciw Zika może być gotowa jeszcze w tym roku"
Natomiast ZeroHedge dostarcza szczegółowych informacji w artykule "Zika Outbreak Epicenter In Same Area Genetically-Modified Mosquitoes Released In 2015", potwierdzających nasze wiadomości: epicentrum epidemii Zirka znajduje się dokładnie tam, gdzie w 2015 roku wypuszczono komary modyfikowane genetycznie.
Aktualizacja: 2 lutego 2016.
Jak się okazuje wirus Zika został opatentowany przez Rockefellerów w 1947 roku i jest dostępny na sprzedaż, online. Czy ta ściema może być szyta jeszcze grubszymi nićmi?
Janusz Szewczak: Polskie władze są szantażowane przez lobby lichwiarsko-bankowe [WYWIAD]
HOT! ODSŁONY: 8058- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 8058
"Zmiana konstytucji może mieć zbawienne skutki także dla gospodarki; chodzi o zabójczy artykuł 220," tłumaczy znany ekonomista i poseł Prawa i Sprawiedliwości. W miesięczniku „Wpis” Janusz Szewczak rozważa w rozmowie z Leszkiem Sosnowskim, jak pomnażać skarb narodowy w Polsce.
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=j3kYmRAjDv0 | https://www.youtube.com/watch?v=hQuX9aLALMY |
Janusz Szewczak: PiS i nowy rząd myślą np. o repolonizacji sektora finansowego, bankowego, czyli o odzyskaniu ich dla Polski i Polaków. Trzeba już podjąć konkretne działania, nie ma co zwlekać. Przecież tego typu instytucje jak PKO BP, PZU, Pekao SA, Orlen, Lotos, Warta, BZ WBK, wszystkie były firmami polskimi, były własnością Polaków i przynosiły im niemałe dochody. Żeby przywrócić narodowi ten majątek narodowy, trzeba niestety go teraz odkupić. Inną formą odzyskania byłby nacjonalizacja.
Nie uważasz, że nacjonalizacja byłaby lepszą i sprawiedliwszą formą repolonizacja?
Jest oczywiście wielu zwolenników takiej tezy. Skoro nam to w podstępny sposób wykradziono…
…albo sprzedano za grosze, co na jedno wychodzi.
Tak czy inaczej wyłudzono i to dzięki usilnym działaniom takich ludzi, jak np. Janusz Lewandowski, były minister przekształceń własnościowych – wyjątkowo elegancka nazwa dla grabieży narodowego mienia – który teraz poucza Polaków i oskarża PiS o „kolonizację” gospodarki. To dopiero trzeba mieć tupet! Nowy rząd i większość sejmową oskarża facet, który właściwie wysprzedał majątek narodowy za bezcen i to w atmosferze absolutnych skandali, afer. W związku z tym jest faktycznie wielu poirytowanych ludzi mówiących, że to, co podstępem zostało wyłudzone, trzeba znacjonalizować – i będzie problem z głowy. Moim zdaniem ta formuła na razie jest jednak absolutnie nierealna z wielu powodów, m.in. naszej przynależności do Unii Europejskiej. Nie możemy pomóc z własnych środków publicznych nawet padającej ważnej branży czy też gospodarczej strukturze państwowej, bo byłaby to niedozwolona pomoc publiczna, łamanie zasady wolnej konkurencji itd. Założono nam szczególny kaganiec – a zrobił to pan Leszek Balcerowicz z panami Aleksandrem Kwaśniewskim i Bronisławem Geremkiem oraz z całą tą grupą, która szanowała głównie międzynarodowy interes – który powoduje, że nie możemy normalnie funkcjonować… Otóż w Konstytucji z 1997 r. znalazł się artykuł 220, który mówi, że ustawa budżetowa nie może przewidywać pokrywania deficytu budżetowego przez zaciąganie zobowiązania w centralnym banku państwa. To jest zapis wprost zabójczy dla możliwości odzyskiwania majątku narodowego, repolonizacji banków, reindustrializacji przemysłu…
Innymi słowy można powiedzieć, że państwo nie ma możliwości sięgnąć do własnych zasobów w celu wspomagania własnej gospodarki.
Mało tego, narodowy bank centralny nie może nawet pożyczać pieniędzy rodzimym instytucjom państwowym, rodzimym firmom i budżetowi państwa. Ten zapis powoduje, że pieniądze na rozwój pożyczać możemy tylko w bankach komercyjnych, a te są w Polsce w olbrzymiej większości zagraniczne.
A więc państwo pożyczając w tych bankach, daje im zarobić, daje zarobić zagranicznym podmiotom, a nie daje zarobić Narodowemu Bankowi Polskiemu.
Tak właśnie jest, jesteśmy uzależnieni od woli zagranicznych bankierów – czy zechcą nam pożyczyć pieniądze na rozwój, czy też im się coś nie spodoba i nie zechcą. Nikt ich do tego nie zmusi. Proszę zobaczyć, co teraz mówią bankierzy, jak szantażują polskie władze poprzez lobby lichwiarsko-bankowe. Szantaż ten wzmacnia politycznie postawa Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Ryszarda Petru.
Nawiasem mówiąc, co to za niebywała megalomania nazywać partię swoim imieniem; to ma być demokracja? Dlaczego przeciwko temu nie protestują media i Parlament Europejski? Najwięksi dyktatorzy tak nie robili.
To najlepiej świadczy, co oni rozumieją pod słowem „demokracja”. I tacy ludzie, jak Petru, wspierają zagranicznych bankierów, akceptują ich argumentację, że jak ich banki obciąży się jakimś podatkiem, to nie udzielą nam kredytów, nie będą kupować obligacji rządowych, skarbowych papierów wartościowych. To jest szantaż, który wynika właśnie z wmontowania do konstytucji tego zabójczego mechanizmu, powodującego zakaz nabywania obligacji Skarbu Państwa przez bank centralny, przez Narodowy Bank Polski. To jest de facto zakaz finansowania własnymi siłami, własnym pieniądzem deficytu państwa.
Zwykły obywatel w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy, a media wspomagane systematycznie przez drogie reklamy bankowe w ogóle nie zamierzają mu tego objaśniać. Czy w innych krajach też istnieją takie zapisy?
Polska jest jednym z nielicznych krajów na świecie, w którym bank centralny nie posiada zakupionych bezpośrednio przez siebie obligacji własnego państwa, choć NBP ma np. obligacje amerykańskie, szwajcarskie, niemieckie… Kupiliśmy tylko tych amerykańskich obligacji za ok. 100 miliardów dolarów, a nabywanie bezpośrednio obligacji własnych jest w Polsce zabronione. Za granicą jest to normalne działanie państwowych banków centralnych.
Musimy jednak wyjaśnić Czytelnikom, w jakim celu Narodowy Bank Polski kupuje obligacje np. u Szwajcarów lub Amerykanów?
Oczywiście coś się na tych obligacjach zarabia, są oprocentowane, mają jakąś rentowność, są dość bezpiecznym źródłem inwestowania itd. Ale stanowią też i ryzyko, bo dziś rentowna obligacja może być za rok warta tylko 50 proc. – i to jest właśnie przypadek Grecji. Regułą jest, że banki centralne poszczególnych państw mają przede wszystkim obligacje własnego państwa. (…)
Choć pieniądze na to w NBP są?
Tak, są. Mimo że nasze rezerwy Narodowego Banku Polskiego są duże, wynoszą 100 mld dolarów, to polski budżet nie pożycza pieniędzy w banku centralnym.
A skąd Narodowy Bank Centralny ma pieniądze?
Bo emituje własny pieniądz. Drukuje. I każdy bank centralny może takiej emisji dokonywać.
(…) NBP może co prawda kupić również obligacje emitowane przez polskie Ministerstwo Finansów, ale nie bezpośrednio w ministerstwie, tylko za pośrednictwem banków komercyjnych, które, jak wiemy, w Polsce są na dodatek głównie zagraniczne. Wykupując te obligacje, daje się im zarobić krocie, zarabia pośrednik. Ten straszny lament bankowych lobbystów, do których niestety trzeba również zaliczyć media publiczne, jaki się teraz podniósł, tak naprawdę ma na celu zakamuflowanie bogacenia się zagranicznych banków komercyjnych kosztem polskiego społeczeństwa i polskiego państwa. Boją się, że PiS to ukróci i powie społeczeństwu prawdę.
Słusznie się boją, bo tak się zaczęło dziać. Również nasza rozmowa jest elementem odsłaniania finansowych mechanizmów strzyżenia społeczeństwa.
Oczywiście, że trzeba narodowi wyraźnie powiedzieć, kto i na czym w tym kraju zarabia. Niedobrze jest, że nie możemy zmienić Konstytucji, tego artykułu 220, bo na razie nie mamy większości konstytucyjnej. Powtarzam: to jest absurdalny, głupi, szkodliwy zakaz, który wiąże państwu ręce i uniemożliwia szybszy rozwój. Przez to mamy głód monetarny, towaru wszędzie pełno, ale ludzie pieniędzy na te towary nie mają, bo mają bardzo niskie płace, skandalicznie niskie świadczenia emerytalne, rentowe, socjalne. Skoro tak jest, musimy tę przeszkodę, ten artykuł, obejść w jakiś legalny sposób. Dlatego uważam, że zamiast nacjonalizacji jest inna metoda – stopniowego wykupienia tych podmiotów finansowych, głównie banków i firm ubezpieczeniowych, i stworzenia Narodowej Grupy Finansowej, jak ją roboczo nazwałem… Byłaby to grupa składająca się z banków, które dzisiaj są zagraniczne, a kiedyś były polskie, w których mamy dzisiaj tylko 30 czy nawet 20 procent udziałów. Zacząć można przykładowo od PKO BP, który państwowy jest już tylko w 30 procentach.
Ale trzeba by mieć bardzo duże pieniądze, żeby je wykupić.
Nie do końca tak jest. Neoliberałowie tacy jak Petru, Balcerowicz i inni lamentują, że spadają ceny bankowych akcji. A można powiedzieć: niech spadają. Będzie je można wtedy taniej kupić, a niektóre z nich może nawet za przysłowiową złotówkę. Dlaczego? Bo ceny te nie spadają z powodu przejęcia władzy przez PiS, tylko z powodu tego, co te banki same sobie narobiły z powodu oszukańczych zysków, a raczej z powodu wcześniejszych grabieży. Chodzi tu głównie o poliso-lokaty i tzw. kredyty frankowe, ale nie tylko. Chodzi o podwyższone wymogi kapitałowe, które akurat wchodzą w życie, czyli o potrzebę zgromadzenia większego kapitału przez banki dla ich bezpieczeństwa; to tzw. dyrektywa BRRD, wg której za upadające banki zapłacą w pierwszej kolejności ich udziałowcy i posiadacze obligacji. Maleją też zyski banków – a Polska jest w tym względzie wyjątkiem – mamy światowy kryzys sektora finansowego. To wszystko powoduje, że wartość banków znacząco spada. A im one będą tańsze, tym taniej i łatwiej my będziemy mogli je wykupić i przejąć.
Czyli chodzi o ich spolonizowanie poprzez wykupienie przez państwo udziałów? Byłby to zatem jakby odwrotny proces od tego, który występował w przypadku polskiej prywatyzacji; poprzez różne czynniki cena za państwowe firmy była doprowadzana do kwot symbolicznych i dopiero wtedy firmy te sprzedawane były za grosze.
Dokładnie tak. Tym sposobem przywróci się nie tylko banki pierwotnym właścicielom, czyli Polakom. Gdyby taka Narodowa Grupa Finansowa składała się z kilku wymienionych przeze mnie banków i instytucji finansowych, dysponowałaby naprawdę sporymi pieniędzmi. Skoro teraz np. samo PZU chce kupować za kilkanaście miliardów złotych udziały w bankach zagranicznych, jeśli byśmy do tego dodali PKO BP, Bank Ochrony Środowiska, który jest jeszcze państwowy, tak samo jak Bank Gospodarstwa Krajowego, Bank Pocztowy, to mielibyśmy potężną Narodową Grupę Finansową. Potężną, dysponującą szybko nawet 100 miliardami złotych.
Ale co robić, gdy obecni właściciele nie będą chcieli sprzedać udziałów w swych bankach?
Będą chcieli, już chcą. BPH i Alior Bank zostały wystawione na sprzedaż, Millenium Bank część akcji już sprzedał, Raiffeisen Bank, który jest poza giełdą, też chce się sprzedać – zorientowali się, że nie będzie już kokosów. Jeśli spada wycena, jeśli wartość firmy zaczyna lecieć na łeb na szyję, a indeksy bankowe na giełdzie spadają o kilkanaście czy kilkadziesiąt procent, to wszyscy mówią: dobra, możemy sprzedać, i tak już sporo zarobiliśmy.
Czy jednak opłaca się kupować bankruta?
Nam tak. Im ta wycena jest niższa, tym bardziej nam się opłaca. Najlepiej byłoby kupić za przysłowiową złotówkę, są takie przypadki na świecie, np. hiszpańska Bankia została kupiona za jedno euro. Nie każdy oczywiście mógł to kupić, trzeba spełnić wiele warunków, a państwo je spełnia.
Znów jednak zapytam: skoro kupujemy coś, co bankrutuje, jaki państwo ma w tym interes?
Taki, że otrzymujemy tę instytucje z powrotem do własnych rąk. Całą gotową firmę z wszystkimi strukturami, wyposażeniem, fachowcami, klientami itd. Twoje pytanie jest oczywiście uzasadnione, bowiem banki wystawione do kupienia nie są wolne od różnych obciążeń i zobowiązań, z którymi nowy właściciel będzie musiał sobie poradzić. Do nich należą właśnie poliso-lokaty, opcje walutowe dla przedsiębiorstw, tzw. kredyty frankowe itp. Ale tu właśnie pomóc może emisja pieniądza przez bank centralny.
Czyli innymi słowy dodrukowanie pieniądza.
Tak, choćby taki program LTRO Europejskiego Banku Centralnego, tyle że w polskim wydaniu.
Objaśnijmy Czytelnikom, że program LTRO, to nic innego jak superatrakcyjne pożyczki udostępnione bankom komercyjnym strefy euro przez bank centralny (u nas byłby to NBP) na niezwykle korzystnych warunkach: oprocentowanie 1 proc. na 3 lata. Po te pieniążki zgłosiły się aż 523 banki strefy euro, w tym celu dodrukowano już od 2011 r. parę bilionów euro. To bardzo poratowało europejską gospodarkę.
Dlaczego zatem bank centralny w Polsce nie mógłby w ten sam sposób zasilić złotówkami polskich instytucji finansowych i budżetu? NBP powinien wykonać podobną operację, jak LTRO, tylko dla strefy złotówki. To nie są jakieś niezwyczajne działania. Tak dzieje się w USA, Wielkiej Brytanii, Japonii, i we wspomnianym wyżej Europejskim Banku Centralnym.
Załóżmy więc, że parę banków repolonizujemy, staną się one bankami państwowymi. Jaka będzie ich rola na rynku finansowym?
Np. obywatele naszego kraju będą mogli wykupywać akcje takich banków. Przede wszystkim zaś nie będą one nas straszyć, że nie pożyczą nam pieniędzy. Uwolnimy nasz rozwój gospodarczy od zależności od obcego kapitału, który w naszym kraju ma różne interesy, bardzo rzadko zbieżne z naszym interesem narodowym. Nie będziemy się pytać, czy na rozwój polskiego górnictwa albo gazyfikacji węgla na Śląsku np. niemiecki bank zechce dać pożyczkę, bo wiadomo, że nie da. Nie będziemy się też pytać, czy włoski bank Pekao SA, którego właścicielem jest będący w marnej kondycji finansowej UniCredit, będzie chciał łaskawie kredytować rozwój przemysłu makaroniarskiego w Polsce.
A wiemy, że nie chce.
Mamy nawet przykłady działań banku, które doprowadziły do zniszczenia polskich producentów makaronu. (…) Udział kapitału zagranicznego w sektorze bankowym w Polsce ma ok. 70 proc., a w krajach OECD, organizacji zrzeszającej 34 rozwinięte i demokratyczne kraje, udział zagranicznych podmiotów w sektorze bankowym waha się średnio w granicach 12 proc. W wielu krajach Unii Europejskiej jest to 5-10 proc., w związku z czym banki te nie mogą dyktować warunków rozwojowych państwu, w którym goszczą. (…)
Takimi groźbami wpływają też na opinie agencji ratingowych. Ze strukturą bankową, jaką obecnie mamy w Polsce, nie mamy szans wybicia się na suwerenność gospodarczą. A bez suwerenności gospodarczej trudno mówić o suwerenności w ogóle…
Są kraje o dużo większym deficycie niż my, ale mające swoje banki. Państwa te są zadłużone w swoich bankach, swoim bankom płacą odsetki, a nie futrują zagranicznych posiadaczy. Mają też swój bank centralny, do którego udają się w potrzebie. Z takiej pomocy Europejskiego Banku Centralnego skorzystał np. hiszpański Santander, który przyjechał do polski i kupił BZ WBK za pieniądze po części z omawianego wcześniej programu LTRO.
(…) Repolonizacja sektora finansowego prowadzić będzie do odbudowy polskiego przemysłu i handlu; ktoś musi dać pieniądze na budowę fabryk, albo na odkupienie centrów handlowych czy mediów… Skoro np. ponad 90 proc. prasy regionalnej jest w rękach niemieckich, to trzeba by ją było albo znacjonalizować, albo odkupić…
Gazet tych nie odkupisz, ponieważ nie zostały nabyte w celach biznesowych, tylko germanizacyjnych. Niemcy kupili gazety regionalne i doprowadzili je do ruiny finansowej, do olbrzymich spadków nakładów. Dopłacają do nich, ale nie chcą sprzedawać.
Taka teoria również jest uprawniona. Ale można też powiedzieć tak: w im większych tarapatach finansowych się one znajdą, bo nie będą już tuczone reklamami spółek Skarbu Państwa, rządowymi ogłoszeniami itd., tym prędzej obecni właściciele będą skłonni się ich pozbyć. Nawet taki koncern Agora można odkupić i przekształcić; świat na pewno byłby lepszy bez Agory. Na to wszystko trzeba znaleźć środki. Albo zbudujemy Narodową Grupę Finansową składającą się z podmiotów głównie bankowych czy ubezpieczeniowych i ona wykreuje polski pieniądz, albo będziemy zawsze półkolonią gospodarczą. Ta Narodowa Grupa Finansowa stymulowałaby rozwój polskiej gospodarki poprzez wzrost polskiego Produktu Narodowego Brutto, a nie PKB, lecz produktu narodowego, czyli tego wytwarzanego przez polskie podmioty.
Produkt Narodowy Brutto od wielu już lat nie jest w ogóle obliczany, bo wychodził bardzo marnie, wykazywał, że ginie nasz skarb narodowy.
Tak jest, objaśnialiśmy to we „Wpisie” poprzednio. Oczywiście Narodowa Grupa Finansowa musiałby współgrać z nieistniejącą jeszcze Agencją Skarbu Narodowego. Obie te instytucje mogłyby być ściśle powiązane z ideą, którą od dawna głoszę, a mianowicie przekształcenia ZUS-u w Państwowy Bank Emerytalny. Bank komercyjny, profesjonalnie inwestujący nasze składki, które w ten sposób służyłyby również odzyskiwaniu udziałów we własności, głównie w spółkach giełdowych. Państwowy Bank Emerytalny dysponowałby kwotą około 200 miliardów złotych rocznie. Prawda, że obecnie do ZUS trzeba dokładać 50 miliardów rocznie, ale gdyby taki bank wszedł np. na rynek nieruchomości, czy na rynek akcji itp., byłby potężnym graczem, a kwota dopłaty z 50 mld szybko zmalałaby do zera. Taki bank mógłby podyktować warunki, mógłby spowodować obniżkę marż, opłat, które dzisiaj musimy w zębach zanosić do zagranicznych banków.
To są olbrzymie zadania przede wszystkim dla obecnego Ministerstwa Skarbu Państwa. To jest potężna praca, tymczasem podobno planuje się to ministerstwo zlikwidować…
Były faktycznie takie pomysły, ale nie sądzę, żeby ktoś chciał je naprawdę wcielać w życie. Chodzi natomiast o zasadniczą zmianę zadań tego resortu: z wyprzedaży narodowego majątku na jego gromadzenie. Inaczej nie zdobędziemy źródeł własnego finansowania, nie stworzymy własnego, polskiego kapitału i tym samym nie osiągniemy gospodarczej suwerenności – na osiągnięcie tego celu trzeba przeznaczyć wszystkie siły. (…) Źródłem dochodów polskiego państwa nie może być jedynie najemna, tania, niskopłatna siła robocza, albo zadłużanie się u obcych. Dzisiaj 50 proc. całego naszego długu, z tych prawie 900 mld zł, jest w rękach zagranicy. A powinno być w rękach NBP, tak jak jest np. w amerykańskim FED. Skok euro, franka czy dolara już o jednego centa powoduje, że natychmiast mamy do płacenia kilka miliardów więcej w ramach kosztów obsługi zadłużenia – właśnie dlatego, że ten dług jest w obcych rękach.
Gdyby tak nie było, poruszalibyśmy się w obrębie własnej waluty. Tutaj też jawi się bezsens wprowadzania euro, bo wówczas także nie będziemy poruszać się w obrębie własnej waluty, tylko waluty, którą rządzą głównie Niemcy.
Tak, wtedy omawiane tu rozwiązania nie mają sensu, pomijając już problem, czy euro w ogóle przetrwa, albo czy euro nie zostanie ograniczone do 4 lub 5 krajów. Dzisiaj nie mają z niego wiele ani Grecja, ani Hiszpania, ani Portugalia, ani Włochy… Brytyjczycy są poza strefą euro i w ogóle nie rozważają zmiany waluty. Euro jest korzystne tylko dla Niemców, jeszcze nieco dla Holendrów, może troszkę dla Francuzów. Niemcy fantastycznie zarobili na euro. Szacuje się, że właśnie dzięki funkcjonowaniu tej waluty są do przodu przynajmniej 100 miliardów euro. (…)
Dlatego trzeba zdać sobie sprawę, że wybić się na suwerenność gospodarczą u boku Niemiec jest niemożliwe, bo dla nich nie jesteśmy partnerem, tylko krajem penetracji i dominacji gospodarczej.
Moim zdaniem otwarte głowy w PiS-ie, w nowym rządzie, w parlamencie powinny myśleć o tym, jak Polskę wydobyć z tego dołka, bo gospodarka narodowa jest w dołku, a dalsze w nim kopanie powoduje, że zapadamy się coraz głębiej. Trzeba z tego dołka wyjść na zewnątrz, nie kopać coraz głębiej.
Trzeba tu wyraźnie powiedzieć, że siły polityczne, które wyprowadzają teraz ludzi na ulicę, dążą do tego, żeby kopać w tym grajdole bez końca, zakopać się w nim na amen.
Mało tego, dolewają szamba do tego dołka, żeby wszystko bardziej cuchnęło. Trzeba więc szukać dróg wyjścia. Jak w 2008 r. przyszedł kryzys, banki zagraniczne działające w Polsce natychmiast przykręciły śrubę z kredytami i przestały ich udzielać. Co działo się wtedy na rynku finansowym w Polsce? Kredytowanie zwiększyły banki spółdzielcze; SKOK-i wtedy nie odmawiały. Tak samo PKO BP, bank z udziałem Skarbu Państwa. To jest kolejny dowód na konieczność posiadania własnego sektora bankowego i w ogóle finansowego.
Koniecznie trzeba szukać partnerów poza Unią Europejską, która staje się dla naszej gospodarki poważnym utrudnieniem w rozwoju. Na horyzoncie rysuje się obiecująca współpraca z Chińczykami, z największym bankiem na świecie ICBC, który chce w naszej części Europy uruchomić duży międzynarodowy fundusz inwestycyjny. Szlak przetarł w Chinach prezydent Andrzej Duda, zobaczymy czy strona rządowa pójdzie za ciosem.
Unia kończy z dawaniem środków. Mówi wprost: teraz wy, Polacy, dajcie nam na uchodźców, na finansowanie projektów infrastrukturalnych. (…) Chińczycy są dla nas absolutnie kartą przetargową. Ten fundusz, o którym mówisz, na razie zadeklarował 10 miliardów dolarów na inwestycje, ale równie dobrze mógłby bez problemu wygenerować 50 miliardów dolarów albo i więcej. Chodzi o to, byśmy umieli z Chińczykami dogadać się w tej kwestii, by rząd był otwarty, by prezydent Andrzej Duda podjął inicjatywę, żeby siedziba tego funduszu mieściła się w Polsce, w Warszawie a nie w Pradze.
Ale jakąś koncesję Chińczykom trzeba by na pewno zapłacić poza zwykłymi procentami. Cały biznes chiński jest totalnie powiązany z polityką i możemy dostać warunki również polityczne.
Moim zdaniem nie. A jeśli nawet tak, to będą to warunki nieszkodliwe polityczne, na pewno lepsze niż te, które stawia nam dzisiaj kapitał zwłaszcza niemiecki, czy w ogóle Unia Europejska, która chce regulować nam życie na każdym poziomie, włącznie ze światopoglądem, obyczajami, tradycją, mediami, a nawet sumieniem. Oczywiście Chińczycy chcieliby zapewne, by wykorzystywać ich urządzenia czy technologie. Ale to wszystko jest do dogadania. Chińczycy bacznie obserwują polską gospodarkę. (…)
Na razie funkcjonują jako obserwator, nie są jeszcze graczem na naszym rynku.
Bo potrzeba partnera. Do tej pory koalicja PO–PSL była chłopcem na posyłki niemieckiego kapitału i biznesu oraz lobby lichwiarsko-bankowego.(…)
Partnerem nie muszą to być tylko Chiny, partnerów trzeba szukać wszędzie w świecie.
Oczywiście, przecież spośród potęg gospodarczych nieobecne są praktycznie w Polsce Brazylia, Indie, nawet Afryka Południowa – a to są olbrzymie kapitały. My ograniczyliśmy się do grajdołka europejskiego, a Niemcy wzięły sobie nasze media, tak samo fabryki, wspólnie z Francuzami, Holendrami i Włochami. Rachunki za gaz i ropę płacimy zaś Rosjanom. Jesteśmy dojną krową, mamy tylko dostarczać świeżego kapitału i taniej siły roboczej. Nie powinniśmy być zbyt głodni, powinniśmy mieć ciepłą wodę w kranie, a latem możemy zrobić sobie grilla i wypić piwko. Jednak o suwerenności i własnym kapitale powinniśmy zapomnieć – oto rola wyznaczona nam przez Unię i jej największego beneficjenta zza Odry. Polacy jednak wybierając PiS zagłosowali dokładnie przeciwko utrwalaniu takiego modelu naszej Ojczyzny.
Źródło: bialykruk.pl / youtube.com
Rozmowa w całości ukazała się w styczniowym numerze miesięcznika „Wpis”.
Foto: wordpress.com / upload.wikimedia.org
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2686
W trakcie targów Chinese Police Expo, które odbyły się w Chinach w grudniu ubiegłego roku, zaprezentowano zaawansowane karabiny laserowe. Chińscy policjanci i żołnierze zostaną wyposażeni w tą futurystyczną broń jeszcze w tym roku.
Pomimo faktu, że taki sprzęt jest zakazany konwencjami ONZ we wszystkich krajach świata, to władze Państwa Środka, najwidoczniej, nic sobie z tego nie robią.
Karabin miotający silnymi wiązkami laserowymi został nazwany PY132A, a zaprojektowano go, aby likwidować czujniki i kamery oraz uszkadzać pojazdy i drony.
Materiał video:
Wojna przyszłości
https://www.youtube.com/watch?v=TtzkwC_-f0U |
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=Cq2bWAlEjfg | https://www.youtube.com/watch?v=qaq1k66ZOrY |
Takie wyjaśnienia nie przekonują jednak Amerykanów. Niepokoją się oni, że broń laserowa może być przez Państwo Środka sprzedawana na Bliskim Wschodzie, a chwilę później po prostu trafi w ręce terrorystów, którzy wykorzystają ją przeciwko ludności.
Źródło: geekweek.pl / popsci.com / youtube.com
Foto: edushi.com / nyt.com / wzgykj.com / amtvmedia.com
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2462
Chociaż początkowo wydawało się, że zmiana dyrektora Telewizji Polskiej na polityka PIS Jacka Kurskiego oznaczać będzie pełne upolitycznienie to okazuje się, że zmiany w TVP idą w dobrą stronę.
Gościem programu Minęła 20 w TVP Info będzie jutro Marian Kowalski. Poprzednie władze TVP nie chciały go widzieć na antenie, choć Jan Pospieszalski zapraszał go do swojego programu wielokrotnie. Dwa razy nie został wpuszczony do studia, mimo że już był w siedzibie TVP. Raz został wpuszczony, ale Jan Pospieszalski w obawie przed zdjęciem programu z anteny poprosił Mariana żeby nie mówił za dużo. Teraz po zmianach we władzach telewizji ma się to zmienić. Prawicowi politycy, także pozaparlamentarni mają być zapraszani częściej.
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=iz7PhSSgMRc | https://www.youtube.com/watch?v=Rq4DrVATf5I |
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=eAHl11cwCQI |
Źródło: lekkopolitycznie.pl / youtube.com
Foto: static.prsa.pl / ppstatic.pl / ytimg.com
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. Im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Niedługo będziesz mógł kupić żywność bezpośrednio od rolnika!? Kukiz'15 zapowiada liberalizację handlu prowadzonego przez rolników!
- Międzynarodowa finansjera w odwecie za niemożność drenowania Polski obniża rating dla naszego kraju, pierwszy raz w historii!
- Marian Kowalski: Powsadzałbym poprzednie władze do więzienia za zdradę ojczyzny
- Zdrada! Dziennikarz "Wyborczej" nawołuje żołnierzy Wojska Polskiego do buntu przeciwko legalnie wybranej władzy!
- Macierewicz kupuje nową broń. Kontrakt jest ogromny - wszystko zrobi polski przemysł!
- Transparent polskich kibiców podziwia Europa! A Policja 'demokratycznych' Niemiec wyszarpuje go...
- Feminiści, a sprawa imigrantów - zarys
- Wolność mediów w Polsce? Przypominamy o cenzurze medialnej na temat przesłuchania Komorowskiego w procesie Sumlińskiego
- Macierewicz: 'Za rządów Platformy na wschód od Wisły były tylko 2 niekompletne jednostki wojskowe'
- Polak 14-krotnym mistrz świata! Jeden z najlepszych trójboistów w historii świata o którym nie słyszałeś! Poznaj historię Jarosława Olecha
- Apel szwajcarskiego generała: Zbrójcie się przeciw imigrantom
- "SE": Macierewicz zabrał nagrody urzędasom Siemoniaka
- Korwin-Mikke: Spieprzono problem uchodźców
- Wałęsa wyzywa do debaty: 'pisarzy i ekspertów od Bolka +reżyser Braun'
- Mufti z Arabii Saudyjskiej: 'Państwo Islamskie działa w porozumieniu z Izraelem i realizuje jego interesy'