Gdzie Komorowski ze 'swoim' Bronkobusem tam wpadka albo kompromitacja. Bilans objazdowego show po kraju CDN.
HOT! ODSŁONY: 3929- Autor: chemik87
- Kategoria: OMOMIX
- Odsłony: 3929
Foto: wykop.pl
Szef sztabu wyborczego Komorowskiego oświadczył, że Bronkobusy odwiedzą wszystkie województwa w Polsce. Sam "Bul" nie będzie jednak nimi podróżował. Zamiast niego w autobusach będą podróżowali oficjele skompromitowanej Platformy Obywatelskiej, których głównym celem będzie rozdać miejscowej ludności jak najwięcej posterów z twarzą Bronka. Genialne!
Robert Tyszkiewicz, szef sztabu Komorowskiego, tłumacząc pomysł 16 "bronkobusów" bredził coś o "fenomenie Bronisława Komorowskiego", który "jest autentyczny w zdolności pozyskiwania sympatii różnych środowisk" i odznacza się "nieplastikowym językiem komunikacji". Koń by się uśmiał! Nie wiem o jakim "fenomenie" mowa? Chyba o fenomenie ilości kompromitacji. Jeśli zaś chodzi o zdolności pozyskiwania sympatii różnych środowisk, to obawiam się, że szef sztabu "Bula" miał na myśli sympatię środowiska byłych WSI i eshablishmentu PRL.
Jakby tego było mało "Bronkobusami" będą jeździć różni platformerscy oficjele z plakatami i ulotkami w ręku. Pomysł genialny! Sztab Dudy chyba pije z radości. Nic bowiem tak nie przekona potencjalnych wyborców jak skompromitowany polityk rządowy, który odpowiada za podwyżki podatków, burdel w służbie zdrowia czy rozrost biurokracji. Brawo! Oby tak dalej! Ciekawe czy rejestracje autobusów będą się zaczynały od liter WSI...?
Źródło: niewygodne.info.pl
I "Bronkobusy" ruszyły w Polskę...
Poniżej dotychczasowy bilans wizyt wyborczych Bronisława K.
0) Białystok i akcja działaczy partii KORWiN
https://www.youtube.com/watch?v=7W-x9v38MHk |
1) Kraków i słynny już "zamach krzesełkowy"...
https://www.youtube.com/watch?v=GYKmrse39mU |
2) Poznań i nie zapięty rozporek Prezydenta
https://www.youtube.com/watch?v=uOfiW1AHp5s |
https://www.youtube.com/watch?v=p4B9LwNYGsI |
https://www.youtube.com/watch?v=gu0xWZHRk-8 |
https://www.youtube.com/watch?v=n6eyE90dS3g |
Na koniec przypomnijmy nowy-stary spot Bronisława K. (z przymrużeniem oka)
https://www.youtube.com/watch?v=JJ80UBVAAzc |
https://www.youtube.com/watch?v=-22CGxLNfZ4 |
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=zWhVc7YO4Jg |
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: Dawid Hudziec
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2653
W Czerwonym Partyzancie eksploduje samochód, wśród ofiar dzieci. W Makiejewce wybucha granat pośród rannych- dziecko.
Gdzie kończy się wojna, a zaczyna zabawa z bronią, która jest bezpieczna tylko na froncie? Brzmi to paradoksalnie, ale tak jest: na linii walk ludzie szanują karabin, dbają o niego, może ocalić życie.Nawet najwięksi głupcy myślą zanim go użyją. Poza frontem jest to już zabawka, którą można się pochwalić, zaimponować.Problem w tym, że takich zabawek jest więcej, więc trzeba zaimponować bardziej…. Nie raz widział akcję “postrzelania sobie” tam w drzewa. Czy ktoś wśród drzew jest to już mało ważne- koleżanka chce się pobawić.
Broń staje się także argumentem. Oto człowiek nie mający kompletnie nic w głowie, nagle staje się ważny, przekonywujący- zwyczajnie z człowiekiem głupim się nie dyskutuje,a kiedy ma załadowaną broń to tym bardziej.
Dochodzi wieczny problem skrzyżowania broni i alkoholu. Nie bez powodu policja wojskowa niemal nie wysiada z samochodów- muszą być w pobliżu w razie zgłoszenia, nie ma czasu na dzwonki alarmowe- żołnierz z karabinem kupujący alkohol może się spodziewać, że nie przejdzie zbyt wielu metrów bez przywitania się z żandarmerią, a ta sympatyczna być jakoś nie umie.
Wojna kiedyś się skończy i powstanie problem wszystkich kończących się wojen: co zrobić z żołnierzami i jak przekonać mieszkańców, żeby oddali karabiny ukryte pod łóżkami.
Polskie wojsko w rozsypce. Kto nas obroni? Polska posiada armię tylko teoretycznie
HOT! ODSŁONY: 3946- Autor: chemik87
- Kategoria: OMOMIX
- Odsłony: 3946
1) Polskie wojsko w rozsypce. Kto nas obroni?
Błędne rozmieszczenie sił obronnych
Rozmieszczenie naszych sił zbrojnych na terytorium kraju nie zmieniło się w zasadzie od czasów Układu Warszawskiego. Zostało kiedyś dokonane pod dyktando obcego mocarstwa (ZSRR), które w ten sposób zamierzało wykorzystać nasz kraj i nasze siły zbrojne do realizacji swoich planów podboju Europy Zachodniej. Dzisiaj nasza wschodnia granica pozbawiona jest prawie zupełnie ochrony i obrony. Nieliczne jednostki rozmieszczone na wschodzie są jednocześnie najsłabiej ukompletowane i prawdopodobnie najsłabiej wyszkolone. Błędne rozmieszczenie sił powoduje z jednej strony problemy z ich szybkim przegrupowaniem w sytuacji zagrożenia (około 700 km). A co gorsze, skutkuje brakiem znajomości przez oficerów i żołnierzy przybyłych z drugiego końca Polski terenu oraz lokalnych uwarunkowań, co pozbawia nasze siły zbrojne podstawowego atutu każdej armii broniącej terytorium własnego państwa, w postaci wykorzystania w walce taktycznych i operacyjnych właściwości własnego terenu. (…)
Pozorna profesjonalizacja
W wyniku trwających już ponad 20 lat zmian dokonano redukcji ogólnej liczby Sił Zbrojnych RP do około 90 tys., powstał czwarty rodzaj sił zbrojnych (wojska specjalne), okręgi wojskowe zostały zlikwidowane, a ich funkcje przejęły dowództwo operacyjne oraz generalne. Ogólna liczba dywizji została zmniejszona do trzech, natomiast brygad do trzynastu – teoretycznie zawodowych.
Niestety poza ogólną redukcją, tworzeniem kolejnych szczebli dowodzenia oraz utworzeniem nowego rodzaju wojsk (co tak naprawdę jest tylko formalną zmianą podporządkowania jednostek już istniejących) w ramach struktury zmieniło się w zasadzie niewiele. Jednak najważniejszym problemem spowodowanym zbyt pośpieszną i nieprzemyślaną profesjonalizacją oraz zawieszeniem poboru stało się ukompletowanie w żołnierzy istniejących jednostek wojskowych na terenie całego kraju. Trudności finansowe spowodowały, że średni poziom ukompletowania wynosi około 40 proc., do etatu czasu wojny, co jest wskaźnikiem gorszym niż w czasach armii poborowej, i poddaje w wątpliwość cały sens przeprowadzonej profesjonalizacji. Sytuację próbowano ratować wprowadzaniem tzw. Narodowych Sił Rezerwowych, jednak zakończyło się to całkowitym niepowodzeniem, do którego oczywiście nikt nie chce się przyznać. (…)
Porażkę projektu profesjonalizacji najlepiej oddaje proste porównanie ilości oficerów i podoficerów (czyli żołnierzy dowodzących) do szeregowych (czyli wykonawców). Dane z 2009 r. pokazują, że średnio na jednego dowodzącego oficera i podoficera w Siłach Zbrojnych RP przypadało 0,5 wykonującego rozkaz szeregowego. Tylko nieznaczna poprawa nastąpiła w 2014 r., kiedy na około 14 tys. oficerów oraz ponad 32 tys. podoficerów przypada około 38 tys. szeregowych, czyli na jednego dowodzącego zaledwie 0,9 szeregowego. Przed wojną w armii II RP stosunek ten wynosił 1:4, w armii amerykańskiej wynosi aktualnie 1:5.
Nierealna koncepcja przeprowadzenia operacji obronnej
(…)
Zadania przewidywane do wykonania przez związki taktyczne (brygady) w ramach SOO są oparte na założeniach sprzecznych z zasadami sztuki operacyjnej oraz normami taktycznymi. Szerokość rejonu obrony brygady ogólnowojskowej, biorąc pod uwagę jej możliwości organizacyjno-techniczne oraz ukształtowanie i pokrycie terenu, powinna wynosić około 10 km, w sprzyjającym terenie – maksymalnie 15 km. Tymczasem podczas ćwiczeń przeprowadzanych przez nasze siły zbrojne ćwiczy się warianty, w których brygady te prowadzą działania obronne na szerokości od 50 do 100 km, a więc od 5-10 większej od maksymalnie zalecanej.
Najgorsze jest jednak to, że deklarowana obrona terytorium Polski w ogóle nie jest obroną, ponieważ podczas ćwiczeń prowadzonych na szczeblu strategicznym ćwiczy się sytuacje, w których nasze siły zbrojne nie bronią granic i terytorium RP, do czego są zobowiązane na mocy konstytucji, ale prowadzą jedynie działania obronno-opóźniające, których celem jest opóźnianie natarcia przeciwnika i zyskanie czasu, aby stworzyć sprzyjające warunki do rzeczywistej obrony naszego kraju przez sojusznicze siły wsparcia z NATO.
Gdybyśmy jednak chcieli bronić się naprawdę, to biorąc pod uwagę realne możliwości naszych brygad (ukompletowanie, normy taktyczne) oraz długość naszej wschodniej granicy (około 1200 km), a także stan liczebny sił lądowych (13 brygad), to widać jednoznacznie (13 x 10 km), że jesteśmy w stanie bronić jedynie około 10 proc. całkowitej długości naszej wschodniej granicy. I to w najbardziej optymistycznym wariancie. (…)
Niskie morale i brak woli walki
(…)
Jednak najbardziej niepokojący jest rozwijający się w szeregach sił zbrojnych konformizm. Jedną ze specyficznych właściwości sił zbrojnych jako organizacji jest podporządkowanie i posłuszeństwo oparte na przymusie. Jednak cecha ta, ze względu na specyfikę wojska do pewnego stopnia uzasadniona, przekształciła się współcześnie w normę, eliminując swobodną wymianę myśli i poglądów, niezbędną w instytucjach wojskowych szczebla strategicznego i operacyjnego. I nawet kilkanaście lat członkostwa w NATO nie potrafiło tego zmienić, a wprost przeciwnie – cecha ta w warunkach ciągłych reform i braku stabilności ma się nadal bardzo dobrze, a jej ofiarą padają kolejne pokolenia żołnierzy.
Istnienie konformizmu potęgowane jest jeszcze przez nepotyzm. Naturalna dla każdego człowieka, w tym oczywiście również żołnierza, chęć rozwoju osobistego oraz zaspokajania własnych ambicji, została w warunkach braku obiektywnych i uczciwych procedur doboru i selekcji kadr całkowicie wypaczona. Z jednej strony bowiem najbardziej kompetentne, a jednocześnie uczciwe osoby nie mogą awansować, natomiast z drugiej strony, osoby nieuczciwe i jednocześnie mniej zdolne, wykorzystujące tzw. znajomości, awansują, psując funkcjonowanie całego systemu. Ten patologiczny system powoduje marnotrawienie olbrzymiego potencjału intelektualnego oraz jest źródłem erozji zasad moralnych w całych siłach zbrojnych.
Wszystko to obywa się w warunkach upadku patriotyzmu. Instrumentalne traktowanie przez komunistów polskiego patriotyzmu, w celu osiągnięcia własnych korzyści politycznych, spowodowało jego erozję w całym narodzie i oczywiście również wśród elit. Po roku 1989, kiedy to Polska odzyskała niepodległość i zaczęła budować podstawy nowego państwa opierając się na doktrynie neoliberalizmu, patriotyzm stał się wartością nie odpowiadającą duchowi nowego liberalnego państwa. Negowanie i czasami wręcz ośmieszanie patriotyzmu, z czym mieliśmy do czynienia w ciągu ostatnich kilkunastu lat, spowodowało jego deprecjację, co w środowisku wojskowym jest szczególnie niebezpieczne. (…)
fragment pochodzi z książki „Wygaszanie Polski 1989-2015”
2) Polska posiada armię tylko teoretycznie
„Polska, w tej chwili, nie jest broniona w ogóle!” – grzmiał w 2011 roku na antenie TVP Info gen. Sławomir Petelicki. Wkrótce później w niewyjaśnionych okolicznościach popełnił samobójstwo. MON zamierza w latach 2016-2022 zwolnić ze służby zawodowej 34,6 tys. z 41 tys. żołnierzy frontowych. Innymi słowy wdrażany jest pełną parą scenariusz, w którym obce wojska zajmują nasz kraj w 3 dni.https://www.youtube.com/watch?v=r4yQoRo_W38 |
Ministerstwo Obrony Narodowej w rządzie PO-PSL do 2022 roku zamierza zwolnić ze służby zawodowej 34,6 tys. z 41 tys. posiadanych przez polską armię żołnierzy frontowych. Eksperci nie mają wątpliwości – bardzo ciężko będzie uzupełnić te braki bez uszczerbku dla zdolności bojowych naszej armii, jakby tego było mało Polska już ma obecnie jedną z najniższych w Europie zdolności mobilizacyjnych na wypadek konieczności obrony własnego terytorium.
Powodem decyzji o zwolnieniu ze służby 34,6 tys. żołnierzy frontowych jest niekorzystne prawo oraz nieugięta w tym względzie postawa decydentów z resortu obrony rządu PO-PSL. Okazuje się bowiem, że zawodowym żołnierzem frontowym w naszym kraju można być jedynie przez 12 lat (służba kontraktowa). Po tym czasie albo się awansuje na stanowisko oficerskie lub podoficerskie (służba stała), albo jest się usuwanym z wojska.
Niestety MON nie chce w tym zakresie żadnych wyjątków i odstępstw, dlatego w latach 2016-2022 wojsko będzie zmuszona opuścić znaczna większość żołnierzy frontowych, czyli tych którzy w czasie konfliktu mogliby podjąć realną walkę z agresorem. Szacuje się, że aż 34,6 z 41 tys. żołnierzy frontowych z tego powodu przejdzie do cywila. Będzie to prawdziwa demobilizacja naszej armii, tym bardziej, że – jak uważają eksperci – nasze ośrodki szkoleniowe w obecnym kształcie i potencjale nie będą w stanie przygotować do zawodowej służby odpowiedniej liczby żołnierzy, którzy mieliby wejść na miejsce wojskowych zmuszonych do odejścia. W ten sposób realnie zmniejszy się liczebność naszej armii oraz jej zdolność bojowa, bowiem ciężko będzie toczyć walki mając do dyspozycji jedynie oficerów (obecnie jest ich 19,7 tys.) oraz podoficerów (36,4 tys.). Do prowadzenia wojny potrzeba żołnierzy frontowych (szeregowych), a tych po prostu zabraknie.
Źródło: niezalezna.pl / parezja.pl / niewygodne.info.pl
Powiązane:
Rozpaczliwy list żołnierzy RP
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: Dawid Hudziec
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2149
Prezydent Poroszenko swego czasu zarzekał się, że armia ukraińska dokonała taktycznego, z góry zaplanowanego odwrotu z kotła debalczewskiego. Ciekawe o tyle, że równocześnie zarzekał się, iż żadnego kotła nie ma- nie wzruszyły go nawet ironiczne słowa Władimira Putina, że jeżeli nie ma okrążenia to jakima Poroszenko problem, aby zabrać stamtąd swoje siły. Magiczne zdanie pozwala mi wysunąć wniosek, że "kwestia debalczewska" została postanowiona w Mińsku. Nie mogło funkcjonować, żadne zawieszenie broni w sytuacji kiedy niemal w samym Doniecku funkcjonowała aprowizowana pozycja ukraińska na lotnisku, a w "kotle debalcewskim" stacjonujowało około 8-9tysięcy żołnierzy gotowych do przeprowadzenia operacji rozcięcia sił powstańczych. Republiki nie mogłyby zaakceptować sytuacji z mieczem Damoklesa, Ukraina zyskiwałaby mozliwość rotacji sił, a powstańcy poczucie ciągłego zagrożenia- w efekcie radykalizacja w wojsku zagroziłaby pewnie samym powstańczym władzom. Jednak Poroszenk onie mógł ot tak wycofać kilku tysięcy żółnierzy z pozycji o ogromnym znaczeniu wojskowym, dlatego pod stołem dogadano się, że administracja wojskowa kijowska tylko nie będzie przeszkadzać.Nie będzie robić nic. Spowodowało to chaos w siłach ATO.Na małej przestrzeni Debalcewa i Uglegorska znalazły się wojska kompletnie nie wiedzące co robić.W zamieszaniu spowodowanym retoryką zawieszenia broni nie było wiadomo co robić: bić się,czy złożyć broń.Może wycofać się,ale dokąd i jak? Opór bez wsparcia i logistyki spowodował tylko spotęgowanie klęski,kiedy to grupa żołnierzy próbowała stawić opór samotnie- w nich łatwo było skierować ogień,ale oni nie mogli atakować wroga nie wiedząc,gdzie on jest i nie mając wsparcia. W rezultacie zgrupowania były opuszczane w popłochu i spotęgowane chaosem. Na pozycjach ukraińskich na których byłem z Oksaną, pozostały setki rakiet systemu "Grad"i sobie tak leżą.
Najemnicy.
W trakcie likwidacji kotła bardzo dużo się mówiło o obecności zagranicznych najemników. Miało ich tam być kilka tysięcy,w tym "Polacy i Murzyni". Standardowo już nie udało się żadnego dostać do niewoli, a chleb przysłany być może w ramach "modnej"swego czasu humanitarki dla ukraińskij ochotników ma być bezsprzecznym dowodem na ich obecność- tutaj słyszałem nawet, że armia polska połączyła się z ukraińską. Jak popatrzeć z boku to obie strony robią dokładnie to samo: wszędzie widzą "kogoś". Ukraińcy nieustannie mówią o tysiącach ciągle napływających żołnierzy wysłanych przez Federację Rosyjską, natomiast powstańcy wszędzie widzą najemników. Wygląda to tak, że nikomu nie przychodzi na myśl, że może po drugiej stronie też są jacyć ochotnicy. Może działa tutaj mechanizm wyolbrzymiania sił przeciwnika. Zawsze wtedy można powiedzieć, że "dalibyśmy radę,ale tam byli Polacy/Rosjanie" i już wszystko jasne,tylko czy najemnicy/żołnierze Federacji są kuloodporni? Czasem mozna odnieść wrażenie, że toczy się wojna właśnie pomiędzy tymi najemnikami, a żołnierzami FR- wojna duchów.
Także za Debalcewem słyszę, że było dużo najemników.Pytam,więc co to znaczy dużo i czy mieli przy sobie jakieś dowody wypłat, czy jak? Standardowa odpowiedz:"no byli tam byli,ale pod Pieskami to ich było bardzo dużo". Dalej się okazuje, że znaleziono setki paszportów Polaków i Czechów. Liczba pokazanych światu: zero. Moja rozmówczyni nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego ciągle się mówi, a nigdy nie udowadnia niczego.
Bylismy u chłopaków tydzień temu- śmiali się, że przywiedliśmy spokój, bo jak my jesteśmy to nikt ich pozycji, widocznych jak na dłoni, nie ostrzeliwuje.Pokazywali nam ślady po uderzeniach mozdzierza-wszechobecne. Pomimo zawieszenia broni niemal każdego dnia są pod ogniem. Kilka budynków na pustym stepie-cel idealny. Sytuację tłumaczy pełniący obowiązki kapitana "Jałta": jeżeli ostrzeliwują nas z mozdzierzy, przeważnie są to mozdzierze, to można być pewnym, że gdzieś tam u nich krąży OBWE. Liczą na to, że odpowiemy i będą mogli pokazać świeże dowody misji obserwacyjnej. Do nas OBWE nie przyjeżdza, a informowaliśmy ich o sytuacji. Zaraz po waszym ostatnim przyjezdzie znów zagrzmiały mozdzierze wroga- chłopaki wam pokażą gdzie- straciliśmy człowieka, a 4 jest rannych.
Pocisk uderzył blisko chłopaków, bardzo blisko. Na tym miejscu siedziałem wcześniej i piłem paskudną kawę.Za tym ogrodzeniem kilka metrów dalej Andruszka uczył mnie strzelać, teraz już nikogo niczego nie nauczy-odłamek trafił go w głowę.
"Jałta" mówi, że mają zakaz odpowiadania na ogień,tymczasem żołnierze są wściekli z tego powodu:
"Jesteśmy tu jak kamikadze, jak kaczki na strzelnicy i nie mozna nam odpowiedzieć, bo jest zawieszenie broni. Jakie zawieszenie broni?!"-opowiada Kirgiz, ochotnik z Królewca. "Krasaw" z Bułgarii cieszy się, że będzie chwila spokoju i faktycznie przez dwa dni nie słychać żadnego "nieszkoleniowego" wystrzału.
Dwa dni spędziliśmy z chłopakami, patrole, zadania taktyczne, litry wypitej herbaty i ćwiczenia. Rozłóż karabin,wyczyść, złóż, rozładuj magazynek, załaduj i tak w kółko. Kiedy w walce coś się "zatnie" trzeba szybko wykonać podobną serię.Mam się tego nauczyć, żeby robić to automatycznie- więc rozkładam, składam.... Pozycja strzelecka, uszkodzony bark przeszkadza w oddawaniu celnych trafień.Andruszka pokazał jak "przyblokować" rękę- o to chodziło. Nad stepem zachodzi słońce, trzy grupy do wymarszu, zachować odstęp, zachować ciszę.
Pamiętać o poległych.
http://tragediadonbasu.net/za-debalcewem/
- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2490
Omówienie bieżącej sytuacji w kraju i na świecie. Audycje prowadzi Janusza Zagórskiego w 'NiezaleznejTelewizji.pl', program jest nadawany z Wrocławia.
https://www.youtube.com/watch?v=ZZfWjNxetpA |
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
Syrma, czyli auto stworzone przez Polaka zachwyciło w Genewie. Kupców nie interesowała cena
HOT! ODSŁONY: 4763- Autor: chemik87
- Kategoria: ROZRYWKA I KULTURA
- Odsłony: 4763
Syrma to nowy supersamochód, stworzony przez 27-letniego Polaka. Auto zadebiutowało w czasie salonu samochodowego w Genewie, a eksperci umieścili je obok najnowszych dzieł takich sław jak Aston Martin czy Giugiaro. Projekt wpadł w oko chińskiemu biznesmenowi i szejkowi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. "Żadnego z nich nie interesowała cena, tylko termin, w jakim możemy dostarczyć samochód" - mówi w rozmowie z dziennik.pl Jacek Chrzanowski, główny projektant Syrmy.
SYRMA
Tomasz Sewastianowicz: Jak zaczęła się Pana przygoda z projektowaniem?
Jacek Chrzanowski: Pochodzę z Łodzi i tu skończyłem studia na ASP. Zanim przeniosłem się do Turynu, żeby kontynuować naukę w Europejskim Instytucie Designu (IED Istituto Europeo di Design - Torino) już projektowałem, m.in. dla Janusza Kaniewskiego (stylista Ferrari - przyp. red.), dla którego stworzyłem lampę. Jestem również laureatem Electrolux Design Lab Poland.
Skąd pomysł na tak kosmiczne auto?
Od początku do końca była to praca zespołowa. Syrma jest wynikiem współpracy IED Torino i "Quattroruote" (włoski magazyn motoryzacyjny - przyp. red.). Jedenastu absolwentów z różnych części świata poproszono o stworzenie ekstremalnego supersportowego auta z uwzględnieniem innowacyjnych rozwiązań dotyczących bezpieczeństwa. Postanowiłem stworzyć 11DesignTeam, grupę złożoną z utalentowanych przyjaciół. Poza mną zespół tworzą Dror Peleg z Izraela, Aldo Schurmann z Meksyku, Reza Shahla z Iranu, Cho-Ta Lu z Tajwanu, Xingwu Li i Jingwen Wu to duet z Chin oraz czwórka z Indii: Marshin Bhatt, Gaurav Jagtap , Sunny Ramrakhiani i Rahul Sadwelkar.
SYRMA
A skąd pochodzi i co oznacza nazwa auta?
Nazwa SYRMA została wyłoniona w wyniku internetowego głosowania, przeprowadzonego przez "Quattroruote". Syrma to jedna z gwiazd konstelacji Panny.
Dostaliście wolną rękę, czy były jakieś ograniczenia?
Co do wyglądu pojazdu mieliśmy pełną dowolność, jednakże chcieliśmy, by bryła jak najbardziej wpisywała się w kanon włoskiej szkoły projektowej. Staraliśmy się nie zapominać, gdzie są korzenie tego projektu i mam nadzieję, że jest to widoczne.
Seksowna, czysta forma nadwozia w połączeniu z agresywnym frontem i ekstremalnym tyłem, z założenia miała podkreślać przeznaczenie i moc tego pojazdu.
Kto był waszym mentorem przy pracy nad projektem?
Nad przebiegiem prac czuwał Luca Borgogno, główny stylista legendarnego studia Pininfarina (pracował dla Fiata; jest też odpowiedzialny za zaprojektowanie współczesnej lancii stratos - przyp. red.), któremu sławę przyniosły zaprojektowane tam modele m.in. ferrari czy maserati.
Syrma wpadła w oko ekspertów w Genewie?
Projekt cieszył się naprawdę dużym zainteresowaniem i zebrał wiele pochlebnych opinii. Nasz samochód uznano za jeden z bardziej interesujących pojazdów koncepcyjnych na tegorocznych targach, umieszczając go między takimi propozycjami jak: Italdesign Giugiaro Gea concept, NanoFlowcell Quant F czy Aston Martin Vulcan.
Każdego dnia dostajemy wiadomości z całego świata o publikacjach na temat naszego samochodu. Wielu znajomych projektantów przesyła gratulacje i odnosi się w ciepłych słowach do tego auta. To bardzo pokrzepiające i miłe.
Co kryje się pod futurystyczną karoserią?
Syrma ma 4730 mm długości i 1980 mm szerokości. To typowo sportowe auto z nisko położonym środkiem ciężkości, więc nie jest wysokie - mierzy tylko 1155 mm. Rozstaw osi - 2790 mm. Kabina pomieści trzy osoby. Kierowca siedzi centralnie, pasażerowie lekko z tyłu.
SYRMA
Auto wygląda jakby miało z 1000 KM…
Odrobinę mniej. Napęd jest oczywiście hybrydowy - zespół składa się z silnika benzynowego 4.0 V6 twin turbo umieszczonego centralnie (napęd trafia na tylną oś) i wspomagającej jednostki elektrycznej napędzającej przednie koła. Łączna moc to 900 KM.
Ale ten samochód nie ma bocznych szyb! Czegoś zapomnieliście?
Nie, nie, to celowy zabieg. Zazwyczaj w tego rodzaju pojazdach problemem jest niedostateczna widoczność. Dlatego zwykłe szyby zastąpiliśmy pełnymi wyświetlaczami, które pozwolą na dostarczenie o wiele większego pola widzenia oraz pokażą to, czego ludzkie oko nie jest w stanie zauważyć np. nocą.
To znaczy?
W miejscu przednich świateł znajdują się laserowe projektory, służące informowaniu przechodniów o nadjeżdżającym aucie lub zmianie kierunku jazdy. Elektryczne silniki, będące przyszłością motoryzacji, mogą być również powodem nowych zagrożeń, choćby dlatego, że są zbyt ciche, by mogły zaalarmować pieszych.
Te same projektory służą również jako skaner nierówności na drodze, informując kierowcę odpowiednio wcześniej o pojawiających się przeszkodach.
Czerwona linia wyświetlana na jezdni - w zależności od tego, z jaką prędkością porusza się pojazd - pokazuje, w którym miejscu samochód może się zatrzymać w przypadku hamowania.
SYRMA
Czy SYRMA trafi do produkcji?
Popchnięcie tego rodzaju samochodu do etapu produkcyjnego wymaga ogromnych nakładów finansowych. W trakcie salonu w Genewie padła jednak propozycja zakupu Syrmy. Było dwóch zainteresowanych - chiński biznesmen i szejk ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Żadnego z nich nie interesowała cena, tylko termin, w jakim możemy dostarczyć samochód.
Plan na przyszłość to…
Rozmawiam na temat pracy z jedną z firm zajmujących się projektowaniem samochodów. Jej nazwa na pewno nie jest Panu obca…
Planuje Pan powrót z Włoch do Polski?
Mamy dużo młodych zdolnych projektantów i potrafimy robić piękne rzeczy. W niedalekiej przyszłości chciałbym ściągnąć moją jedenastkę (11DesignTeam) do Polski i zająć się projektowaniem samochodów w kraju. Przewinąłem się przez kilka firm w Turynie, poznałem wielu ludzi ze świata designu i nie widzę większych przeszkód, by stworzyć poważną konkurencję w naszym kraju.
Poczyniłem już nawet pewne starania - oczywiście nie śmiem marzyć w tej chwili o budowaniu manufaktury, która będzie produkować samochody, ale studio projektowe jak najbardziej.
Ma Pan wolną rękę i mnóstwo pieniędzy, więc…
… starałbym się stworzyć nową markę samochodów. Mała manufakturę luksusowych aut na wzór Pagani.
Tomasz Sewastianowicz
Źródło: dziennik.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: chemik87
- Kategoria: OMOMIX
- Odsłony: 5012
Obaj należeli do NSDAP. Ich buty mieli żołnierze Wehrmachtu wkraczający do Polski. Podczas wojny produkowali pancerfausty. To skrywanatajemnica założycieli firm Adidas i Puma.Bracia Adolf "Adi" Dassler (założyciel marki Adidas) i Rudolf Dassler (Puma) pochodzili z Bawarii. W ciągu kilkudziesięciu lat przekształcili oni małą rodzinną fabrykę filcowych kapci w dwie najsilniejsze marki butów i artykułów sportowych na świecie. Mieli oni jednak także swoją skrywaną tajemnicę.
Bracia Dassler zostali członkami NSDAP w 1933 roku, zatem tuż po przejęciu władzy przez hitlerowców. Wraz z wybuchem wojny młodszy Adolf mimo powołania do armii po roku powrócił do fabryki. Fabryka ta, zgodnie z koncepcją wolny totalnej, od grudnia 1943 roku produkowała pancerzownice Panzerschreck. Przy produkcji niemieckich bazook pracowali robotnicy przymusowi.
Pancerzowica Panzerschreck (grafika: Lysiak, 1944, Bundesarchiv (CC))
Pancerzownica Panzerschreck to stalowa rura, trochę dłuższa niż 1,5 m. Do strzału rurę kładło się na ramię. Miotała ona pociski kumulacyjne zdolne przebić czołgowy pancerz (do 20 cm) z odległości do 180 m. Ta prosta i skuteczna broń pozbawiła życia wielu alianckich czołgistów.
Polscy pancerniacy spotkali się z masowym użyciem tej broni m.in. w walkach 1 Armii przy przełamaniu Wału Pomorskiego.
Powrót starszego Rudolfa (stacjonował on m.in. w okupowanej Łodzi) z amerykańskiej niewoli nie został ciepło przyjęty przez brata skoro to właśnie wtedy bracia się poróżnili. Nawet ich żony się pokłóciły. Najprawdopodobniej chodziło o to, że bracia zadenuncjowali wzajemnie na siebie u Amerykanów by wygryźć się z biznesu.
Niechęć do siebie była tak mocna, że nie odzywali się do siebie do końca życia. Mimo mieszkania w tym samym zaledwie 20 tys. bawarskim miasteczku Herzogenaurach. Siedziby firm Adidas i Puma, dwóch największych producentów artykułów sportowych na świecie, są oddalone od siebie zaledwie kilkaset metrów... W 1970 roku wojna między braćmi założycielami przeniosła się na ich synów...
Do dziś w Herzogenaurach znaleźć można jeszcze przywożone całymi wagonami rury pancerzownic, które spawały szwaczki braci Dassler, wykorzystane już w pokojowym celu - jako rynny dachowe i słupki płotów.
Opracowano na podstawie Bundesarchiv, artykułu Spiegla "Panzerschreck im Schuhimperium", Wikipedii, książek "Rakiety i pociski kierowane" i "PastFinder Nürnberg".
Źródło: Retronauta.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
Premier podpisała rozporządzenie zezwalające na powołanie każdego zdolnego do służby wojskowej!
HOT! ODSŁONY: 15671- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 15671
Nowe rozporządzenie podpisane przez premier w sprawie obowiązkowych ćwiczeń wojskowych pozwala wezwać do wojska praktycznie każdego zdolnego do służby.
Rozporządzenie zostało przyjęte 11 lutego, a wczoraj je ogłoszono. Zgodnie z nim, obowiązkowymi ćwiczeniami wojskowymi objęci będą zarówno żołnierze przeniesieni do rezerwy jak i osoby w rezerwie, które nie mają za sobą czynnej służby.
To, kto zostanie powołany na ćwiczenia, zależeć będzie od "wystąpienia potrzeb Sił Zbrojnych RP w zakresie przeszkolenia żołnierzy rezerwy posiadających nadane przydziały mobilizacyjne oraz dla żołnierzy rezerwy i osób przeniesionych do rezerwy niebędących żołnierzami rezerwy, którym planuje się nadać takie przydziały".
Zgodnie z wcześniejszymi regulacjami, na ćwiczenia powoływani mogli być tylko ci, którzy mieli za sobą służbę czynną czyli np. przeszli przez służbę wojskową w okresie powszechnego poboru.
Źródło: dziennik.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
Platforma wcale nie chce być "blisko ludzi". Chce być blisko ich kieszeni i rachunków bankowych
HOT! ODSŁONY: 2851- Autor: chemik87
- Kategoria: BIZNES I FINANSE
- Odsłony: 2851
Żadna inna ekipa rządząca po 1989 roku nie zafundowała Polakom tak wielkiego wzrostu obciążeń podatkowych, co partia Platformy, która dla zmylenia wyborców używa w swej nazwie przymiotnika "obywatelska". Politycy tego ugrupowania wcale nie chcą być "blisko ludzi", jak sugerowali podczas kampanii wyborczej z jesieni ubiegłego roku. Oni chcą być blisko naszych kieszeni, rachunków bankowych i zgromadzonych na nich oszczędności. Chcą nam zabierać w podatkach i innych daninach jak najwięcej pieniędzy, by to im - a nie nam - żyło się lepiej!
Tak jak Platforma kłamała, że jest "obywatelska", tak też platformiany rząd ustami swojego premiera Donalda Tuska - kłamał, że naczelną zasadą jego polityki finansowej będzie stopniowe obniżanie podatków i danin publicznych. Obecny "król" Europy stwierdził to w listopadzie 2007 roku, podczas wygłaszania swojego pierwszego expose. Tymczasem po wypowiedzeniu tych słów Tusk lekką ręką - przy wsparciu posłów swojej partii - podniósł stawki podatku VAT, kilkukrotnie podnosił akcyzę, podwyższył składki na ZUS, podwyższył składkę rentową dla przedsiębiorców, zlikwidował ulgi: budowlaną i internetową, obniżył o 1/3 zasiłek pogrzebowy, opodatkował lokaty 1-dniowe, kilkukrotnie podnosił maksymalne limity na podatki lokalne, zamroził kwotę wolną od podatku oraz progi podatkowe, jak również rozpoczął prace nad nowymi podatkami: audiowizualnym i smartfonowym. Jakby tego było mało ekipa Platformy dokonała gigantycznego skoku na oszczędności Polaków zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych, jednorazowo grabiąc około 131 miliardów złotych.
W kontekście powyższego warto przypomnieć, że kilka tygodni temu do mediów wyciekła tajna notatka ze spotkania dyrektorów izb skarbowych z szefostwem Ministerstwa Finansów. Zgodnie z treścią tej notatki, aparat podatkowy rządu w 2015 roku ma być jeszcze bardziej opresyjny wobec Polaków. Urzędnicy mają zmienić tok myślenia w sprawie przeprowadzanych kontroli podatkowych: "nie ma być kontroli w celach prewencyjnych. Kontrole podatkowe mają przynosić wpływy do budżetu" - czytamy w notatce. Ponadto Ministerstwo Finansów wyznaczyło dyrektorom izb skarbowych w Polsce bardzo konkretne cele na 2015 rok: wzrost dochodów budżetowych, wzrost kontroli okresów bieżących oraz wzrost kontroli zakończonych pozytywnie (czyli nałożeniem domiaru podatkowego). Czy tak ma wyglądać realizacja platformianego postulatu "przyjaznego państwa"? Czy tak ma wyglądać realizacja hasła wyborczego "bliżej ludzi"?! Nie mam wątpliwości, że bezkarność i samowola urzędników, niestabilność prawa, biurokracja oraz rozrastający się fiskalizm są przykładem totalitarnego traktowania własnych obywateli w imię interesów partii rządzącej. Oni wcale nie chcą być "bliżej ludzi". Oni chcą być po prostu bliżej naszych pieniędzy.
Źródło: niewygodne.info.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
Afera krzesełkowa: Brutalne zatrzymanie 'zamachowca' na wiecu Bronisława K. w Krakowie (VIDEO)
HOT! ODSŁONY: 2889- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2889
Brutalne i bezpodstawne zatrzymanie działacza UPR-u Marka Mareckiego za posiadanie krzesła na wiecu wyborczym Bronisława Komorowskiego w Krakowie.
Materiał video:
https://www.youtube.com/watch?v=IPIouJf3tlU |
Ocenę i działania służb podległym władzy III RP pozostawiam użytkownikom portalu...
Powiązane:
https://www.youtube.com/watch?v=zWhVc7YO4Jg |
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Autor: chemik87
- Kategoria: WIADOMOŚCI
- Odsłony: 2465
Otrzymaliśmy informację z Krakowa, gdzie dziś wizytował prezydent Bronisław Komorowski. W czasie wiecu, policja zatrzymała jednego z uczestników. Oficjalny powód to „obrażanie prezydenta”. Jednak obecne w Krakowie osoby twierdzą, że tak naprawdę powodem było… przyniesione przez zatrzymanego krzesło.
W Krakowie miał miejsce wiec prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jedna z osób, która brała w nim udział przekazała naszemu portalowi informację że policja aresztowała chłopaka z Młodych dla Polityki Realnej, który wespół z ludźmi partii KORWiN miał „przeszkadzać” w prowadzeniu imprezy. Funkcjonariusze nie podali powodu zatrzymania, a także nie wylegitymowali się. Obecni podczas wydarzenia mieszkańcy Krakowa twierdzą, że powodem było… przyniesione przez zatrzymanego… krzesło, którym zatrzymany miał wymachiwać stojąc w szpalerze przed sceną. Oczywiście było to nawiązanie do japońskiej kompromitacji prezydenta Bronisława Komorowskiego, który wszedł butami na fotel spikera w japońskim parlamencie.
Jedna z krakowskich radnych, która dzwoniła na policję by dowiedzieć się o powody zatrzymania, po dwóch godzinach uzyskała informację że chodzi o „obraźliwe okrzyki” pod adresem głowy państwa. Tymczasem osoby, które stały wspólnie z zatrzymanym zaprzeczają takiej wersji wydarzeń. Fakt zatrzymania działacza MdPR, potwierdził również Kongres Nowej Prawicy Kraków. Czyżby strach przed kompromitacją prezydenta był tak wielki, że służby postanowiły zatrzymywać wszystkich posiadaczy krzeseł?
Poniżej pierwszy filmik, poprzedzający zatrzymanie:
https://www.youtube.com/watch?v=-ClFgaJjBwQ |
https://www.youtube.com/watch?v=vm_ywo3HT-c |
Źródło: parezja.pl
Kontrrewolucja informacyjna!
Masz ciekawe informację? Zarejestruj się i podziel się nimi!
Wystąp z inicjatywą i zostań liderem OMON-u w swoim mieście! Poszukujemy chętnych do współpracy na zasadzie oddolnego i niezależnego dziennikarstwa. Zbudujmy wspólną strukturę wiadomości regionalnych!
Kontakt:
"Zbuduj z nami naszą nową rzeczywistość".
https://www.youtube.com/watch?v=PFGbcwe7kec |
OMON - skr. OUR MEDIA & OUR NEWS
0% Cenzury i Propagandy
50% Zysków dla Najaktywniejszych Użytkowników
100% Otwartego i Oddolnego Dziennikarstwa
OMON.pl to pierwszy portal informacyjny tego rodzaju w Polsce. Dzieli się ze swoimi najlepszymi użytkownikami połową zysków(50%) uzyskanych z reklam i darowizn pod koniec każdego roku kalendarzowego.
Jest to nowatorska koncepcja otwartego i oddolnego dziennikarstwa, gdzie każdy ma szansę zamieścić dowolną wiadomość, materiał filmowy, zdjęcie itp.
Każdy zarejestrowany użytkownik ma również szansę ocenić dany artykuł i materiał, który przypadł mu do gustu i zasłużył na upublicznienie po przez przyznanie medalu. Użytkownicy z największą liczbą uzyskanych medali pod koniec roku kalendarzowego dostają odpowiedni procent z dochodów portalu, odpowiadający ich miejscu rankingowemu.
Charakter portalu odpowiada strukturze wojskowej, gdzie uzyskuje się odznaczenia i stopnie wojskowe, za określone działania związane z aktywnością na portalu jak i poza nim. im większy stopień wojskowy(odpowiadający określonej liczbie medali), tym większe możliwości, uprawnienia i oddziaływanie w jakim kierunku ma się rozwijać portalu OMON.pl. Za wybitne osiągnięcia i od stopnia podoficerskiego można otrzymać odpowiednie odznaczenia i szarże do rąk własnych.
Portal ma stanowić alternatywę i przeciwwagę dla obecnych mediów głównego nurtu, gdzie informacje i wiadomości są kierowane i zatwierdzane odgórnie.
Portal OMON.pl daje całkowicie wolną rękę swoim użytkownikom, nie cenzuruje kontrowersyjnych treści, czy ciężkich tematów, które nie są poruszane przez mainstreamowe media, celowo bądź nie.
OMON ma na celu zintegrować wokół siebie wszystkie niezależne środowiska, witryny, blogi, dziennikarzy, aby zbudować i wykreować zupełnie nową rzeczywistość, jak i jakość w polskiej przestrzeni medialnej.
Zapraszam do rejestracji pod moim linkiem polecającym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87
Jeżeli posiadasz Facebooka zapraszam do polubienia fanpage'a pod adresem:
https://www.facebook.com/OmonPL
- Kampania Komorowskiego zdominowana przez partie prawicowe w Krakowie. Tego w TV nie zobaczysz
- Bardzo mocne przemówienie kandydata na Prezydenta RP Mariana Kowalskiego o Armii Patriotów (VIDEO)
- Komorowski wygwizdany przez górali w Nowym Targu (VIDEO)
- Komorowski kojarzy się przede wszystkim z obciachem. Nie wolno jednak zapominać, że to groźny reprezentant platformerskiego układu i WSI
- Niepełnosprawny do prezydenta: Za 600 zł nie da się wyżyć! Komorowski odwraca się plecami i ucieka
- 'Gdy Amerykanie dozbroją Ukrainę, Putin ruszy na Kijów'
- Czy we wrześniu dojdzie do ataku na Polskę? Prewencyjne użycie taktycznej bomby jądrowej przez Rosję?
- Prezydent 'strollowany' przez Korwinistów. Akcja #dziękujęKomorowskiemu tuż za plecami Komorowskiego
- Czerwoni odpowiedzą za plucie na „Wyklętych”? Płużański: Senyszyn trafi pod sąd za szkalowanie polskich bohaterów
- Hańba! Ukraiński parlament uczcił minutą ciszy kata Polaków
- USA: DARPA dokonała niemożliwego. Maszyny będą sterowane za pomocą ludzkich myśli
- Janusz Korwin-Mikke - kampania prezydencka 2015
- Ukraińscy nacjonaliści oderżnęli głowę kukle polskiego prezydenta [+VIDEO]
- Elbanowska miażdży w Sejmie - "Nie jesteśmy poddanymi..."(VIDEO)
- Rosyjscy żołnierze ćwiczą zdobywanie miast. Do czego przygotowuje się Putin?